Polityczna zawierucha
Szósty odcinek to interesująca polityczna intryga ściśle powiązana z głównym wątkiem i dodatkowo krystalizująca go.
Szósty odcinek to interesująca polityczna intryga ściśle powiązana z głównym wątkiem i dodatkowo krystalizująca go.

Intryga odcinka związana jest z Seanem Kingiem oraz zamachem z jego przeszłości. O pomoc prosi go bowiem syn zabitego polityka, którego on wówczas nie ochronił. Takim sposobem dostajemy sprawnie zrealizowany thriller polityczny, którego historia unika niepotrzebnych klisz i względnie pozbawia rozwój fabularny przewidywalności. Sprawa Maxwell i Kinga wciąga i zmusza do myślenia, gdyż cały czas odnoszę wrażenie, że ma ona więcej wspólnego z zabójstwem polityka, niż zostało to zasugerowane. Poznaliśmy nawet wrogów tamtego człowieka, w których drzemie potencjał na przyzwoitą konspirację, gotowy do wykorzystania w kolejnych odcinkach.
Tak czy owak, najważniejsi w King & Maxwell są tytułowi bohaterowie. Z każdym odcinkiem coraz lepiej ich poznajemy i coraz bardziej wzbudzają sympatię. Nie można zaprzeczyć istnieniu chemii pomiędzy aktorami, która coraz bardziej zaczyna się krystalizować. Są to świetne postacie, których perypetie śledzi się z nieskrywaną przyjemnością. Bawią, a ich momentami głupkowate zachowanie w żadnym wypadku nie razi. Jedynie Edgar potrzebuje trochę więcej czasu ekranowego, bo jest zbyt jednowymiarowy. Twórcy muszą tę postać trochę rozruszać, by zazębiała lepiej z resztą serialu.
[video-browser playlist="635672" suggest=""]
Miłym akcentem jest gościnny występ Jerry'ego O'Connella z serialu Sliders. Humorystyczny, zwariowany, naiwny - tak pokrótce można ocenić jego postać, którą Maxwell i King w znakomity sposób manipulują. Nie brak scen, w których można się pośmiać.
King & Maxwell to bardzo wesoły procedural. Są świetni bohaterowie, interesujące historie i główny wątek, który miejmy nadzieję zacznie grać pierwsze skrzypce. Zwłaszcza że końcówka tego odcinka wyraźnie sugeruje, iż coś dużego jest na rzeczy.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaZastępca redaktora naczelnego naEKRANIE,pl. Dziennikarz z zamiłowania i wykładowca na Warszawskiej szkole Filmowej. Fan Gwiezdnych Wojen od ponad 30 lat, wychowywał się na chińskim kung fu, kreskówkach i filmach z dużymi potworami. Nie stroni od żadnego gatunku w kinie i telewizji. Choć boi się oglądać horrory. Uwielbia efekciarskie superprodukcje, komedie z mądrym, uniwersalnym humorem i inteligentne kino. Specjalizuje się w kinie akcji, które uwielbia analizować na wszelkie sposoby. Najważniejsze w filmach i serialach są emocje. Prywatnie lubi fotografować i kolekcjonować gadżety ze Star Wars.
Można go znaleźć na:
Instagram - https://www.instagram.com/adam_naekranie/
Facebook - https://www.facebook.com/adam.siennica
Linkedin - https://www.linkedin.com/in/adam-siennica-1aa905292/




naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1941, kończy 84 lat
ur. 1964, kończy 61 lat
ur. 1982, kończy 43 lat
ur. 1958, kończy 67 lat

