Powrót do przeszłości
Data premiery w Polsce: 13 listopada 2013Michael chce uciec od przeszłości. Poznał kobietę, w której się zakochał, dla której chce porzucić poprzednie życie, życie pełne krwi i bólu. Zdecydowany jest odłożyć pistolet, wziąć z Eleną ślub i zapomnieć o tym, czego dopuścił się wcześniej. Nie da się jednak odesłać w niebyt poprzednich lat, zwłaszcza że są ludzie, którzy pamiętają je doskonale: dawni wspólnicy, którzy nie wierzą w nagłą zmianę Michaela. Wierzą za to, że odejść z interesu da się tylko w jeden sposób: nogami do przodu, w sosnowym pudle. Mężczyzna musi więc zrobić wszystko, by chronić swą ukochaną, a sprawę utrudnia fakt, że wybranka nie zdaje sobie sprawy z tego, czym się wcześniej zajmował. Zaczyna się niebezpieczny pościg, podczas którego z obu stron poleje się krew.
Michael chce uciec od przeszłości. Poznał kobietę, w której się zakochał, dla której chce porzucić poprzednie życie, życie pełne krwi i bólu. Zdecydowany jest odłożyć pistolet, wziąć z Eleną ślub i zapomnieć o tym, czego dopuścił się wcześniej. Nie da się jednak odesłać w niebyt poprzednich lat, zwłaszcza że są ludzie, którzy pamiętają je doskonale: dawni wspólnicy, którzy nie wierzą w nagłą zmianę Michaela. Wierzą za to, że odejść z interesu da się tylko w jeden sposób: nogami do przodu, w sosnowym pudle. Mężczyzna musi więc zrobić wszystko, by chronić swą ukochaną, a sprawę utrudnia fakt, że wybranka nie zdaje sobie sprawy z tego, czym się wcześniej zajmował. Zaczyna się niebezpieczny pościg, podczas którego z obu stron poleje się krew.
Praca to jednak nie jedyna tajemnica, którą skrywa Michael. Wychował się w sierocińcu, w Żelaznym Domu, wraz ze swym młodszym bratem, Julianem. A sierociniec to miejsce ponure i złe, pełne zaniedbanych dzieciaków, które potrafią być bardzo okrutne dla słabszych i mniejszych. Słabość w Żelaznym Domu jest najgorszym i niewybaczalnym grzechem, którego dopuścił się Julian. Gdy zostaje popełnione morderstwo, starszy z braci ucieka, tym samym przyznając się do popełnionej zbrodni. Przyznać trzeba, że pojawiające się w powieści opisy sierocińca ukazują przerażający, ale często prawdziwy obraz takich instytucji. To samo autor próbował zrobić, opisując krwawe zasady rządzące środowiskiem mafijnych "cyngli" – niestety jednak tutaj talent autora zawiódł, gdyż wychodzi to wszystko jakoś bezbarwnie.
To samo można zauważyć w postaciach stworzonych przez Johna Harta. Główny bohater przypomina nieco Jamesa Bonda, a jego mroczna przeszłość miast wywoływać dylemat moralny, w nieco infantylny sposób uszlachetnia. Reszta postaci jest całkowicie czarno-biała, próby wprowadzenia zwyczajnej, ludzkiej szarości spełzają na niczym, tak jak w przypadku Michaela. Czarne charaktery pojawiające się w powieści są niemalże ucieleśnieniem zła, natomiast bohaterowie pozytywni są po prostu idealni. Jedynym wyjątkiem w tym całym monotonnym korowodzie jest wybranka, w której faktycznie możemy odnaleźć wewnętrzny kryzys, walkę między uczuciem do ukochanego a przerażeniem, które pojawiło się, gdy poznała jego przeszłość. Książkę nieco ratuje całkiem intrygujące rozwiązanie zagadki Żelaznego Domu i tego, co działo się później z obydwoma braćmi. W tym wypadku John Hart naprawdę potrafił zaskoczyć, i to pozytywnie.
Autor Żelaznego domu jest pisarzem znanym i cenionym na rynku Stanów Zjednoczonych, niestety tym razem jego dzieło jest słabsze od innych. Prócz wspomnianego zaskakującego rozwiązania sprawy rodzinnej książka jest nieskomplikowana i prosta. Pojawiają się oczywiście dobre momenty - w końcu John Hart jest pisarzem nawet jeśli nie utalentowanym, to na pewno sprawnie posługującym się piórem. Mimo wszystko jednak można było spodziewać się po nim nieco więcej. Żelazny Dom jest w miarę przyjemną lekturą na nudne zimowe popołudnia, ale nie należy nastawiać się na porywającą i dramatyczną historię.
Poznaj recenzenta
Michał TalaśkaPoznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat