Przebudzenie króla – recenzja książki
Data premiery w Polsce: 23 listopada 2016Przebudzenie króla Maggie Stiefvater to godne zakończenie dobrej serii. Autorce ponownie udało się stworzyć tajemniczą atmosferę i poprowadzić fabułę tak, że książka trzyma w napięciu do samego końca.
Przebudzenie króla Maggie Stiefvater to godne zakończenie dobrej serii. Autorce ponownie udało się stworzyć tajemniczą atmosferę i poprowadzić fabułę tak, że książka trzyma w napięciu do samego końca.
The Raven King to czwarty, ostatni tom serii fantasy young adult zatytułowanej Król kruków, opowiadającej o pięciorgu przyjaciół – Blue, Ganseyu, Ronanie, Adamie i Noah – którzy w jaskiniach w okolicy amerykańskiego miasteczka Henrietta poszukują grobu walijskiego króla. Bohaterowie muszą stawić czoła coraz bardziej niepokojącym zjawiskom, które zagrażają nie tylko ich poszukiwaniom, ale także ich życiu.
Stiefvater (specjalistka od książek młodzieżowych, autorka m.in. serii Wilkołaki z Mercy Fall czy Wyścigu śmierci) w cyklu Król kruków w pełni korzysta ze swojego talentu do tworzenia pięknych zdań, a przez to specyficznej atmosfery, tak pasującej do magicznego miejsca, jakim jest Henrietta. Również ostatni tom pełen jest ciekawych zabiegów językowych, wyróżniających go na tle innych książek dla młodzieży, w których często kwestie stylu są spychane na dalszy plan, ponieważ w young adult najważniejsza jest jednak fabuła.
Nie znaczy to, że w Przebudzeniu króla fabuła się nie liczy. Od pierwszego rozdziału czytelnik czuje, że historia zbliża się ku końcowi, jednak widać, że Stiefvater nie przedłuża cyklu na siłę, tylko naprawdę ma pomysł na ten ostatni tom i konsekwentnie go realizuje, dodając nowe wątki i wyjaśniając lub pogłębiając inne, a żaden z nich nie wydaje się być zbędny: wszystkie mają mniejsze bądź większe znaczenie w kontekście całości i – co warto podkreślić – często ich rozwiązanie zaskakuje, bo autorka stara się unikać banału oraz powtarzalności. Pewne zastrzeżenia można mieć co do samego zakończenia całej historii, ponieważ pozostawia mały niedosyt, ale to mogą być jedynie moje osobiste odczucia. Faktem jest, że Stiefvater miała tylko kilka opcji zamknięcia historii i myślę, że nie wybrała najgorzej.
Wielką siłą Przebudzenia króla są bohaterowie. Żeby książka dla młodzieży odniosła sukces, należy stworzyć postaci, które budzą sympatię i z którymi można się utożsamiać. Często skutkuje to małą wiarygodnością, ponieważ bohaterowie wydają się jednowymiarowi, jednak w tym przypadku autorce udało się stworzyć postaci, do których konsekwentnie, z książki na książkę, dobudowywała nowe konteksty i odcienie, w efekcie czego mamy kilkoro naprawdę dobrze napisanych bohaterów.
Przebudzenie króla Maggie Stiefvater, chociaż posiada pewne ograniczenia fabularne spowodowane przynależnością do young adult, jest książką, po którą warto sięgnąć ze względu na niebanalne rozwiązania, intrygujących bohaterów, którym autorka poświęciła bardzo dużo uwagi, i wreszcie ciekawą konstrukcję. Oby więcej takich serii dla młodzieży.
Źródło: fot. Uroboros
Poznaj recenzenta
Kamila HladiszDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat