Serial: „Przepis na życie” – 1×12
Dwunasty, przedostatni odcinek popularnego serialu "Przepis na życie" nie należał do przełomowych. Twórcy produkcji zdążyli nas już przyzwyczaić do zaskakujących sytuacji i zadziwiających zwrotów wydarzeń. Tym razem było ich mniej, ale spokojnie, produkcja zawsze ma coś w zanadrzu.
Dwunasty, przedostatni odcinek popularnego serialu "Przepis na życie" nie należał do przełomowych. Twórcy produkcji zdążyli nas już przyzwyczaić do zaskakujących sytuacji i zadziwiających zwrotów wydarzeń. Tym razem było ich mniej, ale spokojnie, produkcja zawsze ma coś w zanadrzu.
Zatem co nowego wydarzyło się w życiu bohaterów "Przepisu na życie"? Spektakularna, gruntowna przemiana Jerzego, która frapuje coraz bardziej. W poprzednich odcinkach dał się nam już poznać jako opiekuńczy i miły gość. Teraz nastąpił przełom, chyba jedyny w tym odcinku. Jerzy całkowicie zrzucił swój pancerz obronny, pod którym ukrywa się kochający, wrażliwy i martwiący się o swoją pociechę ojciec. Okazuje się bowiem, że Jerzy ma synka.
Jerzy ujawnił też swoje słabości, które w końcu każdy z nas posiada. Po wyjeździe syna do Berlina, bezsilny i zrozpaczony ojciec zapija smutki alkoholem. Totalnie pijany zjawia się w pracy, gdzie Anka ratuje go z opresji. W ramach przeprosin zaprasza ją do siebie i otwiera się przed nią, zdradzając jej swoją tajemnicę. Cała ta sytuacja zbliża go do Anki.
[image-browser playlist="610453" suggest=""]
Anka dała nam odczuć, jakby była coraz bliżej myślami przy Jerzym. Bez przerwy namiętnie o nim opowiada. Ale to na tyle ekscytacji w jej życiu. Bohaterka, której nastawienie bywa czasem sceptyczne, dramatyzuje nad swoim życiem. Jej dylematy dotyczą przyszłości jej i dziecka, które już za miesiąc przyjdzie na świat. Może to tylko wariujące hormony?
Andrzej próbuje zmierzyć się ze swoimi słabościami na ściance wspinaczkowej. Jak w życiu, tak i na niej nie za dobrze mu idzie. Jednak ma on chyba więcej szczęścia niż rozumu. Udaje mu się pogodzić z bezwzględną Beatą, która jak się okazuje potrafi pójść na kompromis. Mało tego, zasadnicza kochanka przyjmuje od niego pierścionek zaręczynowy. Od teraz, jak twierdzi, oddaje się pod opiekę swojej intuicji. Pogodziła się z Andrzejem, ale jasno postawiła swoje warunki.
[image-browser playlist="610454" suggest=""]
Po raz kolejny pokazała się od strony twardej, dominującej i perfekcyjnej pani doktor, która stawia na rozwój osobisty oraz na swoją i męża karierę zawodową. Andrzej po raz kolejny podporządkowuje się jej wymaganiom.
[image-browser playlist="610455" suggest=""]
Jestem bardzo ciekawa jak ułoży się ich życie, sadząc po zaręczynach już wkrótce małżeńskie. Czy Andrzej będzie potrafił poddać się całkowicie woli swojej przyszłej żony? Miejmy nadzieję, że ostatni odcinek pierwszej serii "Przepisu na życie" zdradzi nam co nieco szczegółów.
Na koniec chciałabym wspomnieć kilka słów o serialowej nucie, która jest po prostu świetna. Muzyka bardzo dobrze wypełnia tło obrazu, idealnie dopasowuje się do klimatu, podkreśla charakter scen i odpowiednio nastraja. Za szatę muzyczną odpowiedzialny jest wybitny kompozytor Krzesimir Dębski, który po raz kolejny udowodnił swoją wielkość i niepowtarzalny kunszt muzyczny.
Poznaj recenzenta
Anna GrzymkowskaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat