W garniturach – 02×15
Person Hardman upada na kolana, Harvey jak zwykle nie daje za wygraną, Mike dwoi się i troi, a Jessica… ponownie zaskakuje. Natomiast w tle tych wydarzeń Louis Litt niszczy marzenia Rachel o byciu wielką prawniczką. Wojna nadchodzi!
Person Hardman upada na kolana, Harvey jak zwykle nie daje za wygraną, Mike dwoi się i troi, a Jessica… ponownie zaskakuje. Natomiast w tle tych wydarzeń Louis Litt niszczy marzenia Rachel o byciu wielką prawniczką. Wojna nadchodzi!

Wreszcie po kilku tygodniach widać, ze Person Hardman jest cieniem wielkiej firmy sprzed lat, jest kolosem na glinianych nogach i tylko patrzeć, jak i kiedy upadnie. Jak zwykle w takich sytuacjach nasilają się kłótnie, puszczają bohaterom nerwy, a traci na tym najbardziej wizerunek firmy. Nic niezwykłego, ale trzeba zauważyć, że twórcy dosyć dobrze odwzorowali atmosferę zaistniałej sytuacji. Ciekawe jednak, dokąd te wydarzenia zaprowadzą nas w finale drugiego sezonu.
Motorem napędowym odcinka nie była sprawa, którą możemy śledzić od paru już dobrych tygodni, ale interakcje pomiędzy postaciami. Świetny powrót seksownej Dany Scott z pewnością zelektryzował nie tylko męską część publiczności, ale wniósł także charakterystyczny i niekonwencjonalny polot do dialogów, którego nie było już dosyć dawno w serialu. Gierki słowne, jakie mogliśmy oglądać na ekranie, to poezja dobrze znana z pierwszego sezonu, sprawiająca, że widz musi niezwykle szybko przetłumaczyć w swojej głowie, o czym tak naprawdę rozmawiają bohaterowie. Wisienką na torcie bez wątpienia był Daniel mówiąc słynne już: What will Harvey do? (WWHD). Jednak takich sytuacji była cała masa i stanowiły one wyborną rozrywkę dla widza.
[image-browser playlist="594334" suggest=""]
©2013 NBCUniversal, LLC
Jeśli jednak już mowa o świetnych relacjach między postaciami, to trzeba zauważyć, że duetowi Harvey-Scott nie ustępował Mike z Katriną, w międzyczasie zahaczając także o Rachel. I mimo że nie był to poziom docinek równy wcześniej wymienionemu duetowi bohaterów, to trudno odmówić temu drugiemu trio kunsztu, z jakim rozładowywali napiętą sytuację w kancelarii, nawet jeśli były to zwykłe, szczeniackie zagrywki. Ja jednak czuję, że to nie było ostatnie starcie pomiędzy Harveyem nr 2 a młodą, ambitną blondynką.
Trochę gorzej niestety prezentował się wątek Rachel Zane, która z odcinka na odcinek zdaje się traci wiarę w to, że zostanie prawnikiem. Trudno się z tym nie zgodzić, jednak nie można też nie zarzucić jej, że zbyt często przy porażkach staje się małą, bezbronną dziewczynką. Brakuje jej pazura, którym wydrapałaby sobie drogę do upragnionego celu. W końcu z samego wyglądu człowiek nie użyje. Póki jednak co, przepiękna brunetka nie chce brać przykładu z bardziej doświadczonej Jessiki, która nie zamierza się poddać w obliczu dużo trudniejszej sytuacji, ani z Donny, która także już wyszła z twarzą z opresji w tym sezonie. Cóż z tego, że Louis miażdży jej marzenia brutalnym kłamstwem? Powinna wstać i powiedzieć: będę najlepszym prawnikiem, jakiego znasz! Tylko dlaczego tego jeszcze nie robi? Jakiego bodźca potrzebuje do dalszego działania?
[image-browser playlist="594335" suggest=""]
©2013 NBCUniversal, LLC
Ostatnim aktem odcinka „Normandy” była Jessica, która po raz kolejny zaskoczyła. Zdjęła nazwisko Daniela ze ściany, zniszczyła je, chyba finalnie rozwiązując sprawę i zbratała się z zupełnie nieoczekiwanym partnerem. Jest to tym bardziej szokujące, że pani Pearson, mimo że jest szefową firmy, to obecnie jest najbardziej nieobliczalną osobą w niej pracującą. Na razie podejmuje trafne decyzje, pytanie tylko – na jak długo? Aż strach pomyśleć, co nas czeka ze strony tej postaci w finale.
Przedostatni odcinek w sezonie był naprawdę niezły. Pokazał, jaka siła drzemie w relacjach i interakcjach pomiędzy bohaterami Suits. Natomiast w kluczowych momentach ze szwajcarską precyzją posuwał wątek główny do przodu. I choć trudno go jest zaliczyć do najlepszych z najlepszych, to mimo wszystko należy powiedzieć, że spełnił swoją rolę. Dał widzowi chwilę relaksu, ale i przygotował na finał, który już za tydzień.
Ocena: 7/10
Źródło: fot. ©2013 NBCUniversal, LLC
Poznaj recenzenta
Łukasz Ancyperowicz


naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 42 lat
ur. 1992, kończy 33 lat
ur. 1994, kończy 31 lat
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1973, kończy 52 lat

