Westworld: sezon 2, odcinek 3 – recenzja
Dolores kontynuuje swój plan podboju świata, a twórcy oferują nam wgląd w inne atrakcje parku. Oceniam nowy odcinek Westworld.
Dolores kontynuuje swój plan podboju świata, a twórcy oferują nam wgląd w inne atrakcje parku. Oceniam nowy odcinek Westworld.
Dolores wraz ze swoimi ludźmi i Confederados udają się do fortu, w którym najstarszy czynny host w parku postanawia złożyć żołnierzom propozycję nie do odrzucenia. Wkrótce w kryjówce wojaków pojawiają się również Peter Abernathy i Bernard w roli jeńców. Lowe po przebadaniu ojca Dolores odkrywa tajemniczy plik ukryty w jego kodzie. W tym czasie Maeve, Lee i Hector kontynuują swoją podróż w poszukiwaniu córki Millay. Po drodze napotykają na postać będącą koszmarem z przeszłości Maeve.
Zdecydowanie najwięcej czasu ekranowego twórcy poświęcają w tym epizodzie wątkowi Dolores i rzeczywiście jest on najciekawszy, szczególnie jeśli chodzi o relację hosta z ojcem. Scenarzyści bardzo dobrze skontrastowali tę więź z nowym, zimnym i okrutnym obliczem młodej Abernathy. Te sceny mordów i innych moralnie dwuznacznych zachowań Dolores w interesujący sposób przeplatają się z tymi sekwencjami, w których ukazana jest troska hosta o ojca. To pokazuje, że czai się w niej jakaś cząstka dobroci i to zgorzknienie zapoczątkowane odkryciem prawdy zostaje w pewien sposób stonowane, dając nam kolejne ciekawe oblicze w palecie psychologicznej tej postaci. Bardzo dobrze działa również relacja Dolores i Bernarda przepełniona odrobiną nieufności, która paradoksalnie decyduje o wielkim zrozumieniu wzajemnych działań. Dodajmy do tego tajemniczy plik, który Lowe znajduje w kodzie Petera, co sprawia, że czekam, jak rozwinie się ta sytuacja w kolejnych epizodach.
Z dobrej strony w tym odcinku zaprezentowała się postać Teddy'ego. Do tej pory był raczej zwykłym skrzydłowym, który ślepo wykonywał wszelkie rozkazy Dolores i wiernie jej towarzyszył we wszelkich jej działaniach. Tym razem jednak mogliśmy zobaczyć, że w umyśle hosta zaczyna pojawiać się pewna samoświadomość, co tylko może dobrze zadziałać dla jego wątku. Ten zalążek brania odpowiedzialności za swoje czyny dokładnie obrazuje scena, w której Teddy oszczędza Confederados. Myślę, że ten bohater zaprezentuje się jeszcze z ciekawej strony i pokaże, na co go stać. Warto zwrócić uwagę również na inny aspekt tego odcinka, mianowicie pierwsze takie starcie, gdzie swoje siły w bezpośredniej walce zmierzyły dwa światy, ludzi i hostów. Chodzi tutaj oczywiście o starcie w forcie, w którym doskonale widać, jak broń gospodarzy, która nie jest w stanie pokonać technologii Delos, ustępuje miejsca ich pomysłowości, która może przechylić szalę zwycięstwa na ich korzyść. Tutaj także doskonale widać, jak Dolores przeistacza się w prawdziwego stratega, który manipuluje hostami na polu walki niczym pionkami. Bardzo dobra sekwencja.
Mimo pewnego braku konkretów i interesujących rozwiązań fabularnych czy szokujących twistów wątek Maeve i jej drużyny także wykonał swoje zadanie na rzecz pozytywnego odbioru odcinka. Głównie wynika to z coraz bardziej pogłębiającej się i interesującej relacji Millay z Lee. W tym wypadku twórcy świetnie zaprezentowali nam, jak w pewnych momentach to host paradoksalnie staje się życiowym przewodnikiem człowieka, który wymyślał dla gospodarzy narracje. Dobrze tę zależność odzwierciedla scena, w której Maeve rozmawia z Lee o jego byłej miłości i tłumaczy mu specyfikę tego uczucia. Po drugie ten wątek wprowadził nas w końcu do Samurai World i zapowiedział interesujący rozwój wydarzeń w kolejnych epizodach. Cieszę się, że twórcy postanowili ukazać widzom również inny świat w parku, mianowicie atrakcję związaną z Indiami, której poświęcono długą sekwencję otwierającą. Nie wiem, czy wątek kobiety, która uszła z życiem z tego parku, będzie nadal rozwijany, ale może mieć spory potencjał.
Nowy epizod Westworld po raz kolejny mocno skupił się na postaci Dolores i zaprezentował bardzo dobry wątek z jej udziałem, wprowadzając bohaterkę w interesujące interakcje. Dodajmy do tego zapuszczanie się twórców w inne rejony parku oraz ciekawy element fabularny z Maeve, a dostajemy kolejny, trzymający bardzo dobry poziom, odcinek serialu HBO.
Źródło: zdjęcie główne: HBO
Poznaj recenzenta
Norbert ZaskórskiDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat