Wojna na mrozie
Data premiery w Polsce: 29 listopada 2013Demony Leningradu to nie jest opowieść o wojnie na froncie, choć właśnie w tym czasie trwa starcie między dwoma totalitarnymi mocarstwami. Ale krew płynie nie tylko na polu walki i nie tylko tam umierają ludzie – głód panujący wśród szczęśliwego socjalistycznego nardu zbiera swoje żniwo, zbiera je również straszliwy mróz. A gdy na odległym froncie grzmią działa i terkoczą karabiny, w zamarzniętym mieście imienia Lenina budzą się demony. Ojczulek Stalin, czy też Genkom, jak nazywają go w kuluarach, ma jednak żołnierzy, którzy sprostają nawet im.
Demony Leningradu to nie jest opowieść o wojnie na froncie, choć właśnie w tym czasie trwa starcie między dwoma totalitarnymi mocarstwami. Ale krew płynie nie tylko na polu walki i nie tylko tam umierają ludzie – głód panujący wśród szczęśliwego socjalistycznego nardu zbiera swoje żniwo, zbiera je również straszliwy mróz. A gdy na odległym froncie grzmią działa i terkoczą karabiny, w zamarzniętym mieście imienia Lenina budzą się demony. Ojczulek Stalin, czy też Genkom, jak nazywają go w kuluarach, ma jednak żołnierzy, którzy sprostają nawet im.
Takimi żołnierzami w służbie Stalina i Ludu są podkomendni majora Aleksandra Razumowskiego z wojennoj razwiedki, czyli GRU (Główny Zarząd Wywiadowczy). Na emblematach nie mają NKWD-owskiego miecza. GRU nosi na nich nietoperza, bowiem żołnierze z wojennoj razwiedki nie walczą z mrokiem - są jego częścią. Ale w mroku czają się również inne koszmary – oddział Razumowskiego ma za zadanie wytropić i zlikwidować przywódcę sekty kanibali. Bo kanibalizm to rak, który trawi Związek Radziecki w roku 1942; niemiłosierne zimno i śmierć głodowa sprawiają, że ludzie zrobią wszystko, by przetrwać. I choć to przestępstwo karane jest śmiercią, kiedy trzeba wybrać między możliwym rozstrzelaniem, a niemalże pewnym zamarznięciem czy głodówką, wiele osób próbuje szczęścia.
Czy jednak tylko głód popycha ludzi do jedzenia ludzkiego mięsa? Czy od setek lat znana legenda, że zjadając serce człowieka, można zyskać jego siłę, nie zadomowiła się w Leningradzie? Razumowski i jego ludzie muszą dowiedzieć się tego jak najszybciej – giną rosyjscy żołnierze, zaprawieni w bojach weterani, których nie można nie doceniać. Morale w armii spada na łeb na szyję, a w tych czasach jest to rzecz kluczowa! Sprawa musi być rozwiązana, więc Ojczulek Stalin, który żywo interesuje się karierą majora Razumowskiego (co nigdy nie wróży nic dobrego), wysyła go, by raz na zawsze zakończył sprawę. By zwyciężyć, trzeba będzie współpracować z katami z NKWD, z krwawym okularnikiem Ławrientijem Berią i bossami moskiewskiego podziemia. Wszystko, by wykonać rozkaz i rozwiązać zagadkę.
Demony Leningradu to książka naprawdę godna polecenia; opowieść, która zabiera czytelnika w straszliwe lata II wojny światowej do "szczęśliwej" socjalistycznej rzeczywistości rosyjskich miast. Wszechobecne zimno, śmierć i okrucieństwo sprawiają, że każda strona wypełniona jest napięciem. Autorowi doskonale udało się oddać klimat tamtych czasów i miejsc, a plastyczność opisów sprawia, że gdy odrywamy się w końcu od książki, czujemy lekką ulgę, że nie dane nam było żyć w tamtych czasach. Przechrzta udowadnia nam, jak kruche są więzi międzyludzkie i jak łatwo moralność przegrywa z chęcią przetrwania.
Ten doskonały romans powieści sensacyjnej, historycznej i fantasy sprawia, że ciepłe uczucia wzbudzają nawet postaci, które robić tego nie powinny - przecież trudno jest przekonać się do radzieckiego wojskowego. Mimo wszystko Adamowi Przechrzcie się to udało i nawet najbardziej opornych powinno przekonać, by sięgnęli po tę powieść. Fabuła jest wciągająca do ostatniej strony, postaci barwne i naprawdę można je polubić. No i tło historyczne... Tło historyczne jest po prostu arcydziełem – nie dość, że pojawiają się wątki społeczne, o których wspomniano wcześniej, to autor w sposób przystępny pokazuje zawiłości politycznej konkurencji między służbami specjalnymi i urzędnikami. Na pewno warto sięgnąć po książkę i sprawdzić, czym tak naprawdę są Demony Leningradu – a kończąc tę mroczną opowieść, nie ma się już pewności, czy jakaś sekta kanibali ma szansę być bardziej okrutna niż władza.
Poznaj recenzenta
Michał TalaśkaPoznaj recenzenta
Adam SiennicaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1982, kończy 42 lat