Zaraz wracam - odcinek 1 - 4 - recenzja
Zaraz wracam to nowy serial TVP, który miał być następcą Rancza. Podobieństwa są aż nadto widoczne, ale czy to wystarczy, by stworzyć podobny hit? Nie do końca - w recenzji wyjaśniam, jak to wygląda po czterech odcinkach.


Ranczo miało swój urok, charakter, styl i różnorodną grupę sympatycznych postaci. Przez wszystkie odcinki Zaraz wracam czuć, że twórcy celowali w coś podobnego. TVP nawet się z tym nie kryło. Mamy dużą grupę bohaterów, małą miejscowość z lokalnymi problemami i wyzwania, z którymi wszyscy muszą sobie radzić prywatnie i zawodowo. Nie przeczę, takie historie osadzone w małych miasteczkach mają swój urok. Tylko coś jednak tutaj nie gra, bo choć ogląda się to w porządku, a odcinki są krótkie, cały czas towarzyszy nam wrażenie, że potencjał wszystkiego, co oglądamy, jest większy. Takie „niedogotowanie” pomysłów doskwiera i wywołuje uczucie, że czegoś brakuje.
Odcinki trwają po dwadzieścia kilka minut i nie wykluczam, że to jedna z przyczyn, dlaczego wybrane pomysły wydają się przedstawione powierzchownie i nie tak ciekawie, jakby można było oczekiwać. Twórcy nie dają nam przestrzeni na to, by dobrze poznać postacie, bo za szybko wrzucają je na głęboką wodę, jaką jest kryzys w gminie w postaci zatrucia lokalnej wody. Tak duży wątek pojawia się zbyt szybko i odciąga uwagę od bohaterów, by móc dowiedzieć się, kim są i jacy są. Nie ma na to czasu przy tak krótkich odcinkach, bo twórcy skupiają się mocno na tej historii. Dlatego cierpią na tym wątki osobiste i obyczajowe, które mogłyby w czterech odcinkach pozwolić nam polubić tę grupę i dowiedzieć się czegoś o niej. A tego jest zwyczajnie za mało.
Charakterystyczne postacie Rancza pozwalały bawić się ich specyficznością i nieraz rozśmieszać widzów. Grupa bohaterów Zaraz wracam nie pozostawia takiego wrażenia, bo są jedynie zarysowani, zbyt powierzchownie. To problem, bo pierwsze odcinki nie pozwalają ich dobrze przedstawić – jest w tym za dużo chaosu, skakania pomiędzy postaciami, a nie starcza na to pomysłu i miejsca. Jednocześnie, co na pewno jest cechą wspólną z Ranczem, wszyscy są sympatyczni i fajni – dobrze się ich ogląda, więc jest tu pole do rozwoju.
Mam problem z czarnymi charakterami, bo rozumiem konwencję i dystans twórców, ale tutaj odbieram to jako krok za daleko. Są zbyt przerysowani i bez osobowości. Szczególnie że były wójt i jego koleżanka mają pomoc tajemniczego złoczyńcy, który wygląda, jakby bardzo chciał być w filmie o Bondzie. Zaraz wracam ma humorystyczną konwencję, która ma bawić – wszystko rozumiem, ale to nie łączy się spójnie z całym serialem i wizją tego, jak opowiadać historię oraz przedstawiać innych bohaterów. To jest za dużo.
Zaraz wracam ma w sobie elementy, by być serialem podobnym do Rancza, ale na ten moment – po czterech odcinkach – nie porywa ani nie zachwyca. Nie jest to zły serial, bo dobrze się ogląda, ale jest w nim za mało humoru, dystansu i dobrego przedstawienia postaci. Może potem się rozkręci, ale na razie nie zachęca do dalszego oglądania.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaZastępca redaktora naczelnego naEKRANIE,pl. Dziennikarz z zamiłowania i wykładowca na Warszawskiej szkole Filmowej. Fan Gwiezdnych Wojen od ponad 30 lat, wychowywał się na chińskim kung fu, kreskówkach i filmach z dużymi potworami. Nie stroni od żadnego gatunku w kinie i telewizji. Choć boi się oglądać horrory. Uwielbia efekciarskie superprodukcje, komedie z mądrym, uniwersalnym humorem i inteligentne kino. Specjalizuje się w kinie akcji, które uwielbia analizować na wszelkie sposoby. Najważniejsze w filmach i serialach są emocje. Prywatnie lubi fotografować i kolekcjonować gadżety ze Star Wars.
Można go znaleźć na:
Instagram - https://www.instagram.com/adam_naekranie/
Facebook - https://www.facebook.com/adam.siennica
Linkedin - https://www.linkedin.com/in/adam-siennica-1aa905292/

Najnowsze



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1968, kończy 57 lat
ur. 1948, kończy 77 lat
ur. 1975, kończy 50 lat
ur. 1957, kończy 68 lat

Lekkie TOP 10
