Najnowsza recenzja redakcji
"Stitchers" w finale nie idzie do końca dobrą ścieżką, bo nie oferuje tak naprawdę kompletnie żadnych rozwiązań i jednocześnie nie potrafi adekwatnie pobudzić ciekawości. Po prostu zamiast rozbudować tę całą historię, za bardzo skupiono się na oferowaniu skrawków informacji, które w obliczu całej tajemnicy nie są w stanie zachęcić widza do poznania odpowiedzi na stawiane pytania.
Sama historia finału jest kompletnie inna, niż w całym sezonie. Niby obserwujemy zwyczajną rozmowę przyjaciół przy piwie i nic nie zapowiadało tragedii. Wokół postrzelenia bohatera kręci się cały finał i pozostaje pytanie, kto wydał rozkaz? Pierwszą myślą jest oczywiście szef wszystkich szefów, bo w końcu początkowe sceny z Fisherem są bardzo sugestywne. Jednak podczas wspomnień słychać wyraźnie, że rozkazy wydaje głos Maggie. I to jest koncepcja dość interesująca, bo można w 2. sezonie pokazać tę postać z ciekawszej perspektywy. Jestem zaintrygowany.
[video-browser playlist="735565" suggest=""]
O dziwo, problemem finału jest Cameron i cały motyw jego dobrowolnego zawieszenia pomiędzy życiem, a śmiercią. W zasadzie przypomina to banalną fanowską historyjkę wymyśloną przez nastolatkę. Dramatyzmu w tym praktycznie nie ma, ckliwość jest zbyt duża, a oczywistość rozwiązania aż razi. I dlatego też cały cliffhanger z Cameronem nie budzi takich emocji, bo można było przewidzieć, że to pójdzie takim prostym torem. Szkoda, bo potencjał całego wątku jest o wiele większy.
W jednej z recenzji spekulowałem, że może się okazać, iż przypadłość Kirsten nie jest wrodzona. Dlatego też jakoś szczególnie nie byłem zaskoczony, gdy pokazano niezłe sceny retrospekcji z tym związane. W sumie to nawet jest skuteczna metoda do rozwoju tej postaci, która przeszła długą drogę od irytującej kobiety, do kogoś, z kim można nawet sympatyzować. Problem mamy tylko z ckliwą scenką poznania młodego Camerona, która wywodzi się z jego wątku. Czy naprawdę trzeba było atakować widza aż taką sztampą?
"Stitchers" na początku było serialem co najwyżej przeciętnym, polegającym za bardzo na schematach i kiepskich bohaterach. Przez cały sezon trochę to dorosło i stało się ciekawsze. Jest szansa, że potencjał niezłego pomysłu zostanie wykorzystany w kolejnej serii.
Pokaż pełną recenzję
Sezony
Sezon 1
- A Stitch in Time (2 czerwca 2015)
- Friends in Low Places (9 czerwca 2015)
- Connections (16 czerwca 2015)
- I See You (23 czerwca 2015)
- Stitcher in the Rye (30 czerwca 2015)
- Finally (7 lipca 2015)
- The Root of All Evil (14 lipca 2015)
- Fire in the Hole (21 lipca 2015)
- Future Tense (28 lipca 2015)
- Full Stop (4 sierpnia 2015)
Sezon 2
- 2.0 (22 marca 2016)
- Hack Me If You Can (30 marca 2016)
- The One That Got Away (6 kwietnia 2016)
- The Two Deaths of Jamie B. (13 kwietnia 2016)
- Midnight Stitcher (20 kwietnia 2016)
- The Dying Shame (27 kwietnia 2016)
- Pretty Little Lawyers (4 maja 2016)
- Red Eye (11 maja 2016)
- The Guest (18 maja 2016)
- All In (25 maja 2016)
Sezon 3
- Out of the Shadows (5 czerwca 2017)
- For Love and Money (12 czerwca 2017)
- Perfect (19 czerwca 2017)
- Mind Palace (26 czerwca 2017)
- Paternis (10 lipca 2017)
- The Gremlin and the Fixer (17 lipca 2017)
- Just the Two of Us (24 lipca 2017)
- Dreamland (31 lipca 2017)
- Kill It Forward (7 sierpnia 2017)
- Maternis (14 sierpnia 2017)

