Fani serialu "Arrow" doskonale pamiętają, że metody powstrzymania Ra's al Ghula przez Olivera były dość radykalne i mocno wkurzyły jego przyjaciela, Diggle'a, którego rodzina była w centrum zagrożenia. To sprawia, że nie wszystko szybko wróci do normy w 4. sezonie w relacjach pomiędzy tymi postaciami, powiedziała producentka Wendy Mericle:

Dig ma poważny problem z Oliverem i obu czeka konfrontacja, gdy spotkają się na początku 4. serii. Będziemy zajmować się tym wątkiem i nie szukamy prostych rozwiązań. To co stało się z rodziną Diga - tego naprawdę nie da się tak łatwo wybaczyć. Oczywiście nie będą źli na siebie cały czas, bo to byłoby nudne. Dochodzi też fakt, że gdy Olivera nie było przez te kilka miesięcy, Dig stał się liderem drużyny i wprowadził bardziej demokratyczne zasady. Speedy i Czarny Kanarek kopią tyłki i mają o wiele więcej do powiedzenia. Więc ponowne pojawienie się Olivera skomplikuje sprawy i Dig nie będzie z tego powodu szczęśliwy.

Czytaj także: Clive Owen w filmie science fiction Luca Bessona pt. „Valerian”

Mericle zdradziła również, że rozwinięta zostanie kwestia podwójnej tożsamości Diggle'a:

To jasne, że Diggle nie może działać jako mściciel bez przykrywki. Nie zdradzę jaką nadaliśmy mu ksywkę, ale będzie ona bardzo fajna. No i zacznie on sobie powoli zdawać sprawę, co czuł Oliver, gdy przez te ostatnie lata musiał lawirować pomiędzy dwoma różnymi tożsamościami.

"Arrow" powróci do ramówki CW 7 października.