Ad Astra, Historia małżeńska, The Truth - ależ oceny na Festiwalu w Wenecji!
Ad Astra, Historia małżeńska, The Truth i inne filmy zadebiutowały już na Festiwalu Filmowym w Wenecji - do sieci trafiły tymczasem pierwsze recenzje.
Ad Astra, Historia małżeńska, The Truth i inne filmy zadebiutowały już na Festiwalu Filmowym w Wenecji - do sieci trafiły tymczasem pierwsze recenzje.
Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji dopiero co wystartował, ale jego uczestnicy mieli już okazję obejrzeć trzy głośne tytuły z konkursu głównego. Są to: Ad Astra: Ku gwiazdom (reż. James Gray), Historia małżeńska (reż. Noah Baumbach) i Prawda (reż. Hirokazu Koreeda). Do sieci trafiły zaś pierwsze recenzje tych produkcji; trzeba przyznać, że krytycy wydają się być nimi zachwyceni.
Ad Astra w chwili powstawania tego tekstu ma 91% pozytywnych opinii w serwisie Rotten Tomatoes (uwzględniono 11 tekstów) i może pochwalić się średnią ocen na poziomie aż 8,75/10. Jedyna negatywna pochodzi od recenzentki portalu Hollywood Reporter, która uważa, że ekranowa historia "uparcie nie angażuje" odbiorcy. W żaden sposób nie pokrywa się to z opiniami innych krytyków, którzy wychwalają obraz. W tekstach pojawia się ten sam wniosek - Brad Pitt gra w sposób fenomenalny. Oto fragmenty niektórych recenzji:
- Jeśli chodzi o estetykę, Ad Astra to rzecz po prostu piękna. James Gray dobre wykorzystuje spory budżet, co znajduje odbicie w wyglądzie planów i pracy kamery. (...) Brad Pitt daje tu występ, który definiuje jego karierę, a robi to w tym przepięknie nakręconym i napisanym filmie - uważa krytyk South China Morning Post.
- To niezwykły obraz, surowy, nieugięty i powstały z bezbłędnie zrealizowanej aury rozszalałego fanatyzmu twórczego. (...) Pitt zanurza się coraz głębiej i głębiej w mroku własnej natury, a Ad Astra przechodzi w tym czasie z dojrzałego horroru w przychodzące tu jak uderzenie pioruna domknięcie historii. (...) To międzygalaktyczna, surowa wariacja na temat Czasu Apokalipsy - ocenia recenzent Guardiana.
- Nie zdradzimy szczegółów, ale Gray kładzie podwaliny pod finał z wizualną i emocjonalną elegancją. Ad Astra to tren na rzeczy, których nie zobaczymy, na idee, których nie zrozumiemy w naszych relatywnie miałkich czasach. (...) Pytanie, czy o Oscara 2020 Brad Pitt będzie walczył z Bradem Pittem, nie jest znowu aż tak głupie - pisze portal Little White Lies.
Jeszcze lepsze oceny otrzymała Historia małżeńska, która może pochwalić się obecnie 100% pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes (uwzględniono 13 tekstów) i średnią 9,17/10. Oto fragmenty recenzji:
- To potężne w mocy sprawczej przypomnienie, że każde rozstanie wygląda podobnie do momentu, w którym nie spotka właśnie ciebie, a wtedy prawda o nim zaczyna boleć - pisze dziennikarz Indiewire.
- Ten film ma wszystko to, co powinien mieć - znakomite występy Scarlett Johansson i Adama Drivera, rozpisane na rodzinną modłę, liczne tu, świeże dialogi i przenikliwe wręcz poczucie absurdu całej historii - ocenia Guardian.
- To najlepszy film Baumbacha, jego opus magnum. To także orzeźwiający i oczyszczający hołd dla przetrwania, podążania przez piekło, jednak wciąż czując się w nim żywym - donosi recenzent The Playlist.
Nieco gorzej na tle dwóch poprzednich produkcji wypada The Truth w reżyserii ulubieńca festiwalowych publiczności na całym świecie, Hirokazu Koreedy. Choć na portalu Rotten Tomatoes jego najnowszy film otrzymał 100% pozytywnych opinii (pod uwagę wzięto 11 tekstów), to średnia ukształtowała się na razie na poziomie 7,33/10. Oto fragmenty opinii:
- To jeden z najlepszych występów Catherine Deneuve, której Koreeda pomaga przejść z ekranowego, apodyktycznego emploi, charakterystycznego dla jej ostatnich ról, w innych kierunkach, co owocuje czymś bardziej złożonym, tragicznym i prowokującym. Za ten popis zasługuje na nagrody. Sam film również - pisze recenzent Timesa.
- Nawet pracując w innym języku i na innym kontynencie, Koreedzie raz jeszcze udaje się uchwycić wszystkie zawiłości ludzkiego ducha - uważa krytyk portalu The Wrap.
- Tak, opowieść Koreedy jest ciepła i kojąca, choć czasami graniczy z przedobrzeniem na tym polu. Jest tu jednak potężny ładunek emocjonalnej prawdy - ocenia Guardian.
Dziś w Wenecji odbędzie się pierwszy pokaz Oficera i szpiega w reżyserii Romana Polańskiego. Jutro z kolei na Lido zadebiutuje Joker.
Źródło: Rotten Tomatoes / zdjęcie główne: Disney
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat