Aktor z Batmana broni Supermana Jamesa Gunna. Ostro o krytyce filmu
Jeden z aktorów z Batmana z Robertem Pattinsonem w roli głównej postanowił ostro odnieść się do krytyki Supermana Jamesa Gunna. Co miał do powiedzenia hejterom?


James Gunn postawił wszystko na jedną kartę w kwestii uniwersum DCU. Od filmu o Supermanie zależały losy całego tego świata, który dopiero miał zacząć raczkować, a reżyser Strażników Galaktyki zdecydował się pokazać wersję Człowieka ze stali, której od dekad nie widzieliśmy na wielkim ekranie. Opiekuńczego, empatycznego, sympatycznego i uśmiechniętego, zawsze niosącego nadzieję. Wyniki finansowe filmu i recenzje krytyków zdają się potwierdzać, że była to dobra decyzja, a kontynuacja została już nawet zapowiedziana. Jest jednak grono osób, którym nie spodobał się ten kierunek artystyczny.
Mamy opis fabuły Avengers: Doomsday. Podkreśla moce Doktora Dooma
Dosadną odpowiedź dla nich ma Con O'Neill, który w filmie Batman i serialu Pingwin wcielił się w Mackenziego Bocka, szefa policji z Gotham City. W trakcie Oz Comic Con Brisbane chwalił produkcję Jamesa Gunna i jej podejście do pokazania człowieczeństwa Supermana. Uważa, że film promuje życzliwość wobec drugiego człowieka, co jest szczególnie ważne w obecnych czasach. Oto, co miał do powiedzenia tym, którym nie podobał się przekaz filmu Jamesa Gunna:
Zapytano go również o to, czy Bock powróci w kontynuacji Batmana. Aktor przyznał, że mógłby to powiedzieć, ale potem musiałby wszystkich zabić. Zważywszy na jego powrót w Pingwinie, mała rola w nowym filmie wydaje się pewna.
Najlepsze stroje Batmana
Źródło: comicbookmovie.com




naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1946, kończy 79 lat
ur. 1977, kończy 48 lat
ur. 1988, kończy 37 lat
ur. 1988, kończy 37 lat
ur. 1957, kończy 68 lat

