Eddie Rouse tydzień temu skończył zdjęcia do pilota stacji HBO Westworld. Zmarł w niedzielę w Ronald Reagan UCLA Medical Center w Los Angeles. Przyczyną śmierci była niewydolność wątroby.
Czytaj także: "Titans" - aktorski serial o superbohaterach DC Comics w 2015 roku
Zadebiutował w filmie "George Washington" w 2000 roku. Pojawił się też w takich filmach jak "All the Real Girls", Pineapple Express, czy Being Flynn. Jego ostatnią rolą jest Kissy (skrót od Kisecawchuck), lakoniczny ekscentryk i dealer kontrabandy, którego miał zagrać w serialu stacji HBO Westworld.
Źródło: Deadline.com