fot. CD Projekt RED
Tym razem kością niezgody okazał się system szkół wiedźmińskich, który stał się fundamentem uniwersum gier. Od czasu gigantycznego sukcesu gier, relacje między Sapkowskim a CD Projektem RED były naznaczone licznymi nieporozumieniami. Pisarz, który niedawno wziął udział w sesji AMA (ask me anything) na platformie Reddit, nie omieszkał wytknąć kolejnej, fundamentalnej różnicy między książkowym oryginałem a adaptacją wideo.
W grach fani Wiedźmina mieli okazję poznać różne szkoły – Niedźwiedzia, Wilka, Kota, Gryfa, a nawet Żmii. Jak jednak wyjaśnia Sapkowski, ten system w ogóle nie istnieje w jego oryginalnej twórczości. Co więcej, pisarz otwarcie przyznaje, że nie rozumie, dlaczego scenarzyści CD Projekt RED rozwinęli tę koncepcję na podstawie zaledwie jednego, przypadkowego zdania z jego opowiadania.
Niezadowolenie Andrzeja Sapkowskiego jest na tyle duże, że rozważa on nawet... usunięcie zdania o Szkole Wilka w kolejnych wydaniach Ostatniego Życzenia. To jednak tylko jedna z opcji, jakie bierze pod uwagę.
Źródło: Reddit