

Embargo na recenzje najnowszego rozdziału w świecie Johna Wicka, czyli filmu Ballerina, zostało zniesione i ogólny odbiór krytyków jest przeważnie pozytywny. Choć film nie rewolucjonizuje gatunku, de Armas zbiera jednogłośne pochwały, a wielu krytyków już wyraża chęć zobaczenia kontynuacji.
Na Rotten Tomatoes w momencie pisania tego newsa Ballerina: Z uniwersum Johna Wicka uzyskała 77% pozytywnych opinii na podstawie 99 recenzji. To najniższy wynik w historii filmów franczyzy – dla porównania: John Wick (2014) ma 86%, Rozdziały 2 i 3 po 89%, a rozdział 4 aż 94%. Inny spin-off jakim jest serial The Continental osiągnął jednak jedynie 63%.
Jakie opinie o Ballerinie wyrazili recenzenci?
Recenzję naszego redaktora naczelnego, Dawida Muszyńskiego, możecie zobaczyć tutaj.
Natomiast portale zagraniczne podały takie werdykty:
Variety:
Ballerina to godne rozszerzenie uniwersum Johna Wicka, choć mówię to jako ktoś, kto nie uważa tej serii za arcydzieło. Na końcu Ana de Armas udowadnia, że walka w stylu kobiecym i męskim nie musi się tak bardzo różnić — zwłaszcza, gdy przypomina to grę komputerową
HollywoodReporter:
IGN:
Empire:
Fabuła jest raczej skromna, ale oglądanie, jak Ana de Armas bije, strzela, dźga i wysadza wszystko, co stanie jej na drodze, sprawia dużo frajdy. To fajny dodatek do jednej z najlepszych serii akcji w historii kina.
Źródło: comicbookmovie.com


