fot. Lucasfilm // Walt Disney Pictures

Na początku tego roku Ben Mendelsohn powiedział, że Lucasfilm nie poprosił go, aby wystąpił w nowym projekcie z Gwiezdnych Wojen, sugerując, że nie zagra w 2. sezonie serialu Andor. Produkcja jest prequelem dla filmu Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie, w którym aktor wcielił się w Orsona Krennica, który nadzorował budowę Gwiazdy Śmierci. Ta informacja zmartwiła fanów.

Natomiast podczas ACE Superhero Comic Con 2024, Diego Luna zdradził, że w 2. sezonie serialu zobaczymy kilka postaci z filmu z 2016 roku. Dodał też, że dla tych, którzy kochają Łotra 1, ta seria będzie naprawdę wyjątkowa. 

Serwis The Playlist poinformował, że Ben Mendelsohn powróci w 2. sezonie Andora. W zeszłym tygodniu przeprowadził rozmowę z meksykańskim reżyserem Alonso Ruizpalaciosem na temat jego nowego dramatu Apetyt na więcej. La Cocina. Filmowiec stanął za kamerą kilku odcinków nadchodzącego serialu z Gwiezdnych Wojen. W wywiadzie przyznał, że reżyserowanie tych epizodów było dla niego przyjemnością, zwłaszcza reżyserowanie takich gwiazd jak "Stellan Skarsgård, Forest Whitaker i Ben Mendelsohn". Ruizpalacios prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy, że zaspoilerował ważną informację z serialu. Niewykluczone też, że się pomylił. 

fot. Lucasfilm

Według doniesień reżyser stanął za kamerą trzech ostatnich odcinków serii, która będzie liczyć 12 epizodów. Natomiast w serwisie IMDb, na którym często można polegać, możemy zobaczyć, że został przypisany do 5,6,7 i 9 odcinka. Przypomnijmy, że zdjęcia do nowej serii zakończyły się w lutym 2024 roku.

O prawdziwości tych informacji oraz słów Ruizpalaciosa i Mendelsohna przekonamy się w 2025 roku, gdy odbędzie się premiera 2. sezonu Andora. 

Gwiezdne Wojny: Andor - zdjęcia z 1. sezonu

fot. Disney+

Zobacz także:

-

Scenarzyści 2. sezonu Andora. Mocna ekipa da jakość Star Wars

-

Gwiezdne Wojny: Andor - twórca o swojej pracy: nigdy nie zrobił czegoś tak ważnego