Na Comic-Conie w San Diego oficjalnie potwierdzono obsadę filmu Black Panther, jak również ujawniono logo produkcji. Reżyser, Ryan Coogler, zasugerował z kolei, że w przedstawionej historii niekoniecznie dużą rolę odegra vibranium - jego zdaniem tym, co wyróżnia Wakandę, nie jest wyłącznie ten surowiec. Już po całym wydarzeniu portal Collider przeprowadził zaś wywiad z Lupitą Nyong'o, która wyjawiła dość zaskakujące informacje, dotyczące fabuły produkcji:

Historia pokazuje, że przywództwo Czarnej Pantery jest zagrożone przez dwóch przeciwników, którzy nadchodzą jednocześnie, przez co otrzyma on pomoc od CIA i Dora Milaje (wojowniczek z Wakandy - przyp. aut.), by pokonać wrogów.

Wszystko więc wskazuje na to, że złoczyńcami w filmie będą Erik Killmonger (grany przez Michaela B. Jordana) i Ulysses Klaw (Andy Serkis). Dopytywana Nyong'o nie chciała jednak zdradzić informacji na temat tego, jak i czy w ogóle na historię wpłynie Zimowy Żołnierz.

Z kolei Chadwick Boseman, wcielający się w rolę Czarnej Pantery, opowiedział o tym, co najbardziej lubi w swojej postaci:

Najbardziej podoba mi się w nim to, że jest stale prowokowany i pomimo wszechobecnej krytyki musi być ciągle skupiony i radzić sobie w tej sytuacji. Tak działają przywódcy na całym świecie. Jeśli będziesz się wahał, jeśli stracisz nad sobą kontrolę... Czasem i tak musisz jednak pozwolić czemuś odejść. (...) Ta strategia działania i wewnętrzna siła są czymś, co naprawdę lubię. Nie chodzi tu tylko o sprawność fizyczną czy coś w tym stylu. Bardziej o jego umysł i zdolność do manewrowania w przewodzeniu krajem.

Zobacz także: Reżyser zdradza szczegóły Black Panther

Film Black Panther zadebiutuje na ekranach kin 16 lutego 2018 roku.