Syfy postanowiło zakończyć Blood Drive po pierwszym sezonie. Powodem prawdopodobnie była dość niska oglądalność. O ile odcinek otwierający zgromadził niecały milion widzów, o tyle kolejne już tylko ok. 300 - 400 tysięcy.

‌ James Roland twierdzi, że nie chciał informować o takiej decyzji wcześniej, by widzowie mogli w pełni cieszyć się dostarczaną im rozrywką podczas oglądania ostatniego odcinka, który był wczoraj emitowany. Dodaje, że sam jest niepocieszony takim obrotem spraw i że zawsze wierzył w produkcję drugiego sezonu.

Czytaj także: Nadchodzi serial Tajemnice Los Angeles. Z producentem oryginalnego filmu

Blood Drive to serial brutalny w przerysowany wręcz sposób. Opowiada o niedalekiej przyszłości, w której Arthur Bailey (Alan Ritchson) musi wziąć udział w morderczym wyścigu, w którym samochody napędzane są ludzką krwią, a jedyną nadzieję na przeżycie pokłada w okrutnej Grace (Christina Ochoa). Na ekranie można zobaczyć m. in. kanibali, nimfomanki i wszelkiego rodzaju potwory. Całość utrzymana jest w konwencji grindhouse. Pierwszy sezon serialu można zobaczyć na platformie SVOD Showmax.