

Nie czas umierać to nadchodząca część przygód Agenta 007, w którego ponownie wcieli się Daniel Craig. Scenarzystką produkcji jest Phoebe Waller-Bridge i jest to dopiero druga kobieta w historii, która zajmowała się filmami o Bondzie na etapie scenariusza (wcześniej, w latach 60., nad filmami Doktor No i Pozdrowienia z Rosji współpracowała Johanna Hardwood). Przypomnijmy, że reżyserem produkcji jest Cary Fukunaga - obecnie trwają prace na planie.
Waller-Bridge została zapytana o to, jak historia Jamesa Bonda wybrzmiewa w obecnych czasach. Coraz częściej pojawiają się bowiem głosy mówiące o seksizmie i traktowaniu kobiet przedmiotowo - niektórzy apelują nawet, by w przyszłości to kobieta przejęła główną rolę w produkcji, by wreszcie zerwać z tym schematem. Scenarzystka uważa, że zmienianie charakteru samego Bonda do niczego nie prowadzi, jednak przytakuje, że kobiety powinny pełnić w tych filmach inną rolę. Zapewnia, że jej film właśnie taki będzie i odpowiednio pokaże żeńskie postacie - tak, jak na to zasługują. Jak mówi:
Kobiece bohaterki w filmie Bond 25 zagrają między innymi Lashana Lynch, Léa Seydoux i Ana de Armas. Jak mówi scenarzystka (będąca również zawodową aktorką):
Bond 25 - premiera filmu jest planowana na 2020 rok.


