Wszystko rozpoczęło się w czwartek na pokazach wieczornych, z których "Avengers: Age of Ultron" zebrał 27,6 mln dolarów.  Dla porównania "The Avengers" w analogicznym okresie zebrali z wieczornych tylko 18,7 mln dolarów.

Według oficjalnych wyliczeń piątek dla "Avengers: Age of Ultron" jest bardzo dobry, bo zebrano 84,5 mln dolarów. Nie jest to jednak rekord, bo jest to "zaledwie" drugi najwyższy wynik z pojedynczego dnia w historii kina, a można śmiało powiedzieć, że to poniżej oczekiwań, bo superprodukcja Marvela celuje tylko w najwyższe laury. Rekord nadal należy do filmu "Harry Potter and the Deathly Hallows: Part 2", który zebrał 91 mln dolarów w 2011 roku. Dla porównania "The Avengers" w piątek zebrali 80,8 mln dolarów.

Czytaj także: O Rękawicy Nieskończoności z "Avengers: Infinity War" - spoilery

Na tę chwilę nie wiadomo, czy uda się pobić rekord "jedynki", bo wszystko zależy od wyników w sobotę, które zdeterminują końcowe otwarcie weekendu. Sobota to dzień, w którym w  Stanach Zjednoczonych do kin ludzie wybierają się całymi rodzinami. I to może wpłynąć pozytywnie na przychody superprodukcji Marvela.

Na świecie film zebrał w piątek kolejne 53 mln dolarów, notując zaledwie spadek frekwencji o 17% w porównaniu do swojego zeszłotygodniowego debiutu. Łącznie ze świata na koncie jest 340 mln dolarów. W niedziele wieczorem dowiemy się, ile wyniesie otwarcie w samym USA.

"Avengers: Age of Ultron" zadebiutuje w Polsce 7 maja.