

Gareth Edwards, reżyser filmu Rogue One: A Star Wars Story, w wywiadzie dla Empire wyjawił, dlaczego postanowili nadać mu własnie taki tytuł. Okazuje się, że zdaniem reżysera tytuł Łotr 1 (Rogue One) ma trzy znaczenia.
- Przede wszystkim Łotr 1 to wojskowy znak wywoławczy w szeregach Rebelii. A to pasuje reżyserowi, bo oni są tutaj bohaterami.
- Odnosi się do głównej bohaterki, Jyn Erso, w którą wciela się Felicity Jones
- Odnosi się też do faktu, że jest to pierwszy film nie będący częścią Sagi i nie opowiadający o Anakinie Skywalkerze. W tym przypadku nie działa to przy polskim tytule, bo reżyser odnosi się do innego znaczenia słowa "rogue" mówiąc o filmie "it's the 'rogue' one" w kontekście jego odseparowania od reszty.
Zobacz także: Drugi zwiastun Łotra 1
Rogue One: A Star Wars Story zadebiutuje w USA i w Polsce już 15 grudnia.
Źródło: empire / zdjęcie główne: Lucasfilm

