CoD: WWII – wyrok w sprawie głupiego żartu zakończonego śmiercią
Zapadł wyrok w sprawie gracza, który na kolegę online z CoD: WWII nasłał oddział SWAT. Jedna osoba zginęła od śmiertelnego postrzału.
Zapadł wyrok w sprawie gracza, który na kolegę online z CoD: WWII nasłał oddział SWAT. Jedna osoba zginęła od śmiertelnego postrzału.
26-letni Tyler R. Barriss, po tym jak przegrał zakład online z kolegą w grze Call of Duty: WWII, postanowił zrobić mu okrutny żart. Zgłosił na policję, podając się za kolegę, że doszło do porwania i słychać strzały. Barriss poinformował również - cały czas podając się za znajomego online - że jest w domu i ma broń. Na miejsce wysłano jednostkę SWAT. Kiedy policjanci weszli do domu, zauważyli mężczyznę i oddali w jego kierunku strzały. Jak się później okazało - śmiertelne. 28-letni Andrew Finch zmarł w szpitalu. Finch nie był graczem, mieszkał w domu osoby, z którą Barriss grał w Call of Duty: WWII.
Policyjne śledztwo wskazało winnego zajścia, który został zatrzymany i osądzony. Tyler R. Barriss przyznał się do 51 zarzutów federalnych jakie przedstawiono mu w Kalifornii i poszedł na ugodę. W więzieniu ma spędzić 20 lat. Niewykluczone jednak, że Barrissowi grozi dłuższa odsiadka. Również stan Kansas, w którym doszło do śmiertelnego wypadku, stawia zarzuty mężczyźnie. Czy sąd je uwzględni będziemy wiedzieć 4 marca, kiedy odbędzie się posiedzenie w tej sprawie.
Źródło: startribune.com / fot. Activision
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat