Box Office: Czas krwawego księżyca z dobrym startem, duży spadek Taylor Swift. Poza USA rządzi LCU
W amerykańskim box office w miniony weekend w walce o fotel lidera starły się Czas krwawego księżyca i Taylor Swift: The Eras Tour. Poza USA zwycięzcą jest film z Indii.
W amerykańskim box office w miniony weekend w walce o fotel lidera starły się Czas krwawego księżyca i Taylor Swift: The Eras Tour. Poza USA zwycięzcą jest film z Indii.
W miniony weekend w amerykańskim box office po raz drugi z rzędu najlepszy wynik uzyskał film koncertowy Taylor Swift: The Eras Tour, który od piątku do niedzieli zebrał w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie 32 mln USD, dorzucając do tego kolejne 10 mln USD z pozostałych państw. W chwili obecnej na koncie produkcji znajduje się 160,5 mln USD, z czego aż 129,8 mln pochodzi z rynku północnoamerykańskiego. Istotne jest jednak to, że The Eras Tour zanotowało na nim aż 66-procentowy spadek w kwestii sprzedaży biletów, co nie jest dobrym prognostykiem w kontekście następnych dni i tygodni emisji w kinach.
Warto także podkreślić, że Taylor Swift zwyciężyła w weekendowym zestawieniu wyłącznie dlatego, iż bilety na jej film po pominięciu dystrybutorów były droższe niż w przypadku pozostałych produkcji. Na drugim miejscu w USA i Kanadzie uplasował się więc Czas krwawego księżyca, który wygenerował wpływy rzędu 20,4 mln USD (23 mln USD z pokazami przedpremierowymi).
Na pierwszy rzut oka wygląda to na mało imponujący start, jednak - jak zauważa serwis Deadline - można go uznać za "spektakularny", jeśli weźmiemy pod uwagę gargantuiczny, rozciągnięty na 3,5 godziny metraż i strajk aktorów. Dla porównania: ostatni kinowy film Martina Scorsese, Milczenie sprzed 7 lat, uzyskało w Ameryce Północnej 23,8 mln USD - łącznie. Tymczasem Czas krwawego księżyca w skali globalnej zebrał już 44 mln USD (pozostałe 16,4 mln USD podchodzi z rynków międzynarodowych).
Kolejne miejsca w USA i Kanadzie zajęły produkcje Egzorcysta: Wyznawca (5,1 mln USD; w skali globalnej film przekroczył barierę 100 mln USD i ma na swoim koncie 107,6 mln USD) oraz Psi Patrol: Wielki film (4,45 mln USD i łącznie 148,4 mln USD na całym świecie).
Prawdziwą niespodzianką jest natomiast to, że najlepszy w zestawieniu uwzględniającym rynki zagraniczne okazał się indyjski film Leo (znany również jako Leo: Bloody Sweet; podstawą scenariusza jest słynna Historia przemocy w reżyserii Davida Cronenberga), którego gwiazdą jest Thalapathy Vijay. W weekend produkcja osiągnęła wpływy w wysokości 30,6 mln, a wraz z pokazami przedpremierowymi 39,9 mln USD (choć serwis ComScore prognozuje 48,5 mln USD po weekendzie - także dzięki biletom sprzedanym w USA i Kanadzie). W ramach ciekawostki dodajmy, że Leo wchodzi w skład LCU (Lokesh's Cinematic Universe) reżysera Lokesha Kanagaraja.
Zobacz także:
Źródło: Deadline
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1991, kończy 33 lat
ur. 1947, kończy 77 lat
ur. 1955, kończy 69 lat