Tetsuya Nomura udzielił wywiadu dla serwisu IGN, w którym zdradził, że istnieje szansa na to, aby nadchodzące Kingdom Hearts III trafiło także na konsolę Nintendo Switch, która zadebiutowała w marcu tego roku. Priorytetem są jednak inne platformy, na których grę zapowiedziano już wcześniej.

Czytaj także: [D23] W Kingdom Hearts III trafimy do świata Toy Story

Nintendo Switch to bardzo interesujący sprzęt, ale jeśli powiemy "o tak, nasza gra trafi na Nintendo Switch" to z pewnością wiele osób stwierdzi "ale co z PlayStation 4 i Xboksem One? Chcemy grę najpierw na tych urządzeniach. Nie skupiajcie się na innych platformach". Tak więc póki co chcemy skupić się na platformach, które ujawniliśmy wcześniej jako docelowe platformy dla Kingdom Hearts III. Po tym, być może, pomyślimy o innych możliwościach. - zdradza Nomura.

Takie działanie ma sens - gra wyczekiwana jest już od dłuższego czasu i dopiero niedawno ujawniono jej przybliżoną datę premiery (rok 2018). Każde kolejne opóźnienie, zwłaszcza spowodowane przygotowywaniem portu na kolejną platformę, mogłoby wywołać spore niezadowolenie wśród osób od dawna oczekujących na ten tytuł.

Warto tutaj przypomnieć, że już wcześniej seria Kingdom Hearts była obecna na konsolach Nintendo - po raz ostatni pojawiła się tam w 2012 roku w postaci gry Kingdom Hearts 3D: Dream Drop Distance dla konsoli Nintendo 3DS.