Plotki o angażu Daniel Craig do filmu Star Wars: The Force Awakens krążyły przed premierą w grudniu 2015 roku. Wówczas sam aktor dementował te informacje. Po premierze jednak pojawiły się doniesienia prasy o tym, kogo gra i w jakiej scenie mogliśmy go zobaczyć. Było to traktowane jako oficjalne ogłoszenie, ale ani Lucasfilm ani sam aktor tego nie komentowali.

Wczoraj Daniel Craig gościł u Stephena Colberta, gdzie potwierdził powrót do roli Jamesa Bonda. Tam też zapytano go o epizod w Gwiezdnych Wojnach. Zobaczcie od 7:40:

Aktor zaczął odpowiedź od żartu, że przespał się z J.J. Abramsem. Wspomina, że Spectre miał być kręcony tuż po Przebudzeniu Mocy w studiu Pinewood w Londynie. Miał spotkania z Benem Dixonem, który przy filmach o Bondzie oraz przy VII części Gwiezdnych Wojen pracował jako asystent reżysera. Gdy któregoś razu rozmawiali, ten powiedział mu o Gwiezdnych Wojnach, a Daniel Craig zapytał prosto z mostu, czy może zagrać. Dixon następnie porozmawiał o tym z J.J. Abramsem i znaleźli dla niego rolę szturmowca, który gra w scenie z Rey. Zatem informacje o tym, że Craig zagrał dla samej przyjemności, nie dla wynagrodzenia, wydają się potwierdzać.

Zobaczcie wspominaną scenę: