Marvel
W 2017 roku serwis Bleeding Cool opublikował obszerny raport na temat obecnego redaktora naczelnego Marvela, C.B. Cebulskiego. Ten ostatni, nawet po objęciu nowej funkcji w Domu Pomysłów, miał korzystać z pseudonimu literackiego Akira Yoshida, publikując swoje historie w innych firmach. Co więcej, Cebulski starał się wzbudzić wrażenie, że jego fikcyjną tożsamość należy uznać za eksperta w dziedzinie japońskiej kultury. Zmieniający się wówczas klimat społeczny sprawił, że przedstawiciele mniejszości azjatyckich w USA skrytykowali Cebulskiego, bądź co bądź białego Amerykanina, za udawanie Azjaty w celu osiągnięcia osobistych korzyści.
Cała sprawa z biegiem czasu rozeszła się po kościach. Redaktor naczelny Domu Pomysłów zdołał przekonać decydentów z Marvel Entertainment, że jego problematyczne działania były jedynie "błędem przeszłości" - ostatecznie zachował on swoją funkcję. Teraz jednak o tej kwestii postanowił przypomnieć Steven S. DeKnight, były showrunner serialu Daredevil i jednocześnie scenarzysta komiksów Marvela (w tym tych wchodzących w skład nadchodzącego wydarzenia Wastelanders), który zerwał swoją współpracę z wydawnictwem.
W serii wpisów na Twitterze DeKnight, komentując sprawę Cebulskiego, pyta choćby:
By później w sposób bezpardonowy dodać:
Amerykańskie portale popkulturowe wątpią, by Marvel zdecydował się po 4 latach wrócić do całej sprawy. Decydenci najprawdopodobniej uznają ją już za zamkniętą.
Zobacz także:
Źródło: Screen Rant