Ed Skrein chwalony za odejście z filmu o Hellboyu: To zainspiruje innych aktorów
Filmowcy komentują głośną decyzję Eda Skreina o rezygnacji z roli w filmie o Hellboyu. Zgodnie nazywają ją krokiem w dobrą stronę.
Filmowcy komentują głośną decyzję Eda Skreina o rezygnacji z roli w filmie o Hellboyu. Zgodnie nazywają ją krokiem w dobrą stronę.
W zeszłym tygodniu ogłoszono, że Ed Skrein obejmuje rolę Bena Daimio w nowym filmie o Hellboyu. Jednak ze względu na to, iż w komiksach jest to postać pochodzenia azjatyckiego, natychmiast podniosły się liczne głosy sprzeciwu, po raz kolejny zarzucające amerykańskim twórcom tak zwany whitewashing. Aktor postanowił zatem odmówić wystąpienia w filmie, oświadczając, że w pełni popiera głosy mniejszości i musi postąpić słusznie (tutaj).
Ta decyzja szybko obiegła cały świat i wywołała szereg komentarzy - w głównej mierze bardzo pochlebnych. Filmowcy doceniają jego postawę i sądzą, iż ma ona siłę by zainspirować innych aktorów. Wróżą, że może być to przełomowy moment dla Hollywood. Jak mówi reżyser obsady, Lucinda Syson (The Transporter Refueled):
Gdy przeczytałam jego oświadczenie, pomyślałam: "Wow, to odważna decyzja". Wiem, że była to rola, której on naprawdę chciał i o którą walczył. Myślę, że to wszystkim otworzy oczy. Dyskusja na ten temat jest bardzo zdrowa i powinna zostać podjęta już dawno temu.
Czytaj także: Gwiazda Hemlock Grove w nowym filmie o Hellboyu
Podobnego zdania jest także Russell Boast, reżyser obsady w serialu Chance i przewodniczący Casting Society of America:
On zostanie zapamiętany za swoją autentyczność. Myślę, że jego decyzja wpłynie na wielu aktorów, którzy do tej pory po prostu nie zastanawiali się nad zabieraniem głosu w tej sprawie. Tych, którzy nie mówili na głos, że nie chcą przyczyniać się do popularyzowania zjawiska whitewashingu. A za tę tendencję obwiniają się wszyscy wkoło - wytwórnie winią scenarzystów, reżyserzy obsady są winni za to, że nie przedyskutowali tematu z showrunnerami... Miłe, gdy aktor angażuje się w sytuację, mówiąc: "No dobra, ja też jestem w to zamieszany i mogę być częścią rozwiązania zamiast problemem". To ekscytujące dla całej branży.
Zjawisko wybielania obsady nie jest w Hollywood niczym nowym. Na ten temat było głośno między innymi za sprawą kreacji Scarlett Johansson w Ghost in the Shell, czy Tilda Swinton w Doctor Strange. Teraz jest to jednak pierwszy przypadek, gdy aktor z tego powodu rezygnuje z wzięcia udziału w filmie.
Nie wiadomo jeszcze, kto przejmie rolę Bena Daimio.
Źródło: ew.com / zdjęcie główne: materiały prasowe
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat