Film Marvela stracił miliony w kinach, ale nadal przyniósł zysk? Oto, dlaczego to możliwe
Choć bilety w kinach na najnowszego Ant-Mana nie schodziły jak świeże bułeczki, a budżet był imponujący, to wygląda na to, że mimo wszystko film Marvela mógł wyjść na plus. Wszystko dzięki brytyjskim przepisom, sprzedaży merchu i VOD.
Choć bilety w kinach na najnowszego Ant-Mana nie schodziły jak świeże bułeczki, a budżet był imponujący, to wygląda na to, że mimo wszystko film Marvela mógł wyjść na plus. Wszystko dzięki brytyjskim przepisom, sprzedaży merchu i VOD.
Ant-Man i Osa: Kwantomania zadebiutował na dużym ekranie w lutym 2023 roku. Według danych Box Office Mojo film zarobił jedynie 476,07 mln dolarów. Studia zazwyczaj otrzymują około 50% przychodów, co oznacza, że Disney otrzymał około 238,05 mln dolarów. To o 92,05 miliona dolarów mniej niż wydatki netto na produkcję filmu, jak niedawno ujawniło Forbes.
To ostatnie jest faktem, a nie spekulacją, ponieważ pochodzi bezpośrednio z dokumentów Disneya. Choć studia filmowe zazwyczaj skupiają się na całkowych kosztach, nie wyszczególniając przy tym pojedynczych tytułów, to w tym wypadku sprawa wygląda trochę inaczej. Ant-Man i Osa: Kwantomania był bowiem tworzony w Wielkiej Brytanii, a firmy produkcyjne, które kręcą na terenie tego państwa, muszą składać szczegółowe i zgodne z prawdą sprawozdania finansowe.
Ironicznie, studia filmowe w Wielkiej Brytanii muszą być transparentne, aby zwiększyć swoje zyski. Wiele z nich chce skorzystać z dostępnego tam rządowego kredytu na wydatki audiowizualne (AVEC), który zapewnia im zwrot gotówki do 25,5% z pieniędzy wydanych w kraju. Aby kwalifikować się do zwrotu, jednym z warunków jest to, że co najmniej 10% kosztów produkcji musi dotyczyć działalności w Wielkiej Brytanii. Jak tłumaczy zagraniczny portal Forbes, studia filmowe muszą założyć w Wielkiej Brytanii oddzielną firmę produkcyjną dla każdego filmu, który tam kręcą. Zgodnie z przepisami brytyjska firma musi odpowiadać za wszystko, od przedprodukcji po postprodukcję. Jeśli osiąga zysk, korzyść finansowa od brytyjskiego rządu przybiera formę obniżenia należnego podatku. Jeśli jednak osiąga stratę, otrzymuje zwrot gotówki w formie ulgi podatkowej.
Proces wygląda tak: studio kupuje prawa do filmu od brytyjskiej firmy, ale przekazuje jej jedynie około 74,5% przewidywanych kosztów produkcji. Pozostałe 25,5% jest pokryte przez pożyczkę. Pożyczka i dochody ze sprzedaży praw zapewniają brytyjskiej firmie 100% budżetu na produkcję filmu, co stanowi podstawę do zwrotu środków pieniężnych. Pożyczek nie zalicza się do przychodów, ponieważ trzeba je spłacić. Tym samym brytyjska firma ponosi stratę odpowiadającą około 25,5% budżetu filmu. Wtedy wkracza rząd Wielkiej Brytanii, który rekompensuje tę stratę. Ostatecznie rząd Wielkiej Brytanii pokrywa 25,5% kosztów filmu, zmniejszając tym samym wydatki netto studia na ten film.
W przypadku filmu Ant-Man i Osa: Kwantomania zwrot ten wyniósł 58,3 mln dolarów. To obniżyło koszty filmu z 388,4 miliona dolarów do 330,1 mln dolarów. Ważne jest także to, że w sprawozdaniach finansowych nie są wykazane ani koszty marketingu, ani przychody ze sprzedanego merchu, streamingu czy kina domowego. Jeśli te są dość wysokie, nie tylko mogą pokryć koszty wydane na marketing, ale również pokryć stratę ze sprzedaży biletów do kina. Jeśli chodzi o najnowszą część Ant-Mana, Forbes nie ma wątpliwości, że film dzięki temu wyszedł na plusie.
Najbardziej emocjonalne momenty w MCU
Źródło: forbes.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat