Filmowy Elder Scrolls z szansą na powstanie
Bethesda, właściciel takich marek jak Dishonored, Fallout czy The Elder Scrolls stroni od przenoszenia ich na ekrany kin. To się jednak może zmienić.
Bethesda, właściciel takich marek jak Dishonored, Fallout czy The Elder Scrolls stroni od przenoszenia ich na ekrany kin. To się jednak może zmienić.
Kiedy Ubisoft sięga po swoje marki i na ich podstawie planuje ekranizację Bethesda pozostaje wstrzemięźliwa. Aczkolwiek materiałów na filmy wydawcy nie brakuje. Posiadają oni prawa do m.in. serii Fallout 4, Dishonored II oraz The Elder Scrolls V: Skyrim jednak nic nie robią w kierunku przeniesienia ich na kinowy ekran.
Czytaj także: Jessica Chastain w ekranizacji gry The Division Ubisoftu?
Jednym z częściej nieprzywoływanych przez graczy pomysłów na film na podstawie produktu Bethesdy jest The Elder Scrolls. Peter Hines z Bethesdy wyjawia, dlaczego jeszcze się na ten krok nie zdecydowano.
Hines przyznaje, że otrzymali wiele propozycji ekranizacji cyklu, ale były one odrzucane. To się jednak może zmienić, gdy ktoś konkretny zapuka do drzwi.
- Myślę, że gdyby taki Peter Jackson poszedł do biura Todda Howarda i powiedział: "Chcę Elder Scrolls." to bylibyśmy świadkami całkiem interesującej konwersacji. Ale Peter jest teraz chyba bardzo zajęty. Więc raczej nieprędko wejdziemy w filmy - tłumaczy.
Warto nadmienić, że gdyby Bethesda chciał przenieść swoją markę na ekrany kin lub TV ma gdzie się zwrócić. W zarządzie firmy-matki wydawcy, ZeniMax, zasiadają m.in. Jerry Bruckheimer (producent m.in. serii Pirates of the Caribbean: At World's End), Harry Sloan, były dyrektor MGM, oraz Leslie Moonves, szef CBS.
Źródło: gamespot.com / fot. Bethesda
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1961, kończy 63 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1990, kończy 34 lat
ur. 1987, kończy 37 lat