fot. Nvidia

Asystent wykorzystujący generatywną sztuczną inteligencję do dostarczania graczom podpowiedzi podczas grania w gry na PC jest jednym z pomysłów Nvidii pokazanych na targach Computex 2024. Podobne narzędzie, które udostępnił też Microsoft, pokazuje, że firmy ciągle szukają nowych zastosowań dla SI, a duży model językowy, znany powszechnie jako Sztuczna Inteligencja, może być tak wytrenowany przez deweloperów, aby zapewniać graczom wskazówki i pomoc podczas gry.

fot. Nvidia

Podczas gry można uruchomić chatbota G-Assist, który potrafi odpowiadać na pytania związane z rozgrywką zarówno zadawane głosem, jak i wpisywane w okienku. Rozpoznawanie obiektów i sytuacji w grze pozwala sztucznej inteligencji połączyć pozyskane informacje ze źródłami zewnętrznymi, takimi jak np. oficjalna wiki, aby zapewnić graczowi pomoc. Podczas pokazu nowej technologii Nvidia wykorzystała sztuczną inteligencję do odpowiadania na pytania dotyczące ARK: Survival Ascended, podobnie jak program Copilot Microsoftu zapewniał wsparcie w Minecrafcie i Sea of Thieves.

Niektóre z możliwości zaprezentowanych przez Nvidię mogą rozwiać powszechne obawy dotyczące generatywnej sztucznej inteligencji. G-Assist jest reklamowany przez firmę jako oszczędzający czas substytut wyszukiwania informacji w Internecie. G-Assist można jednak zarzucić, że SI przecież jedynie kopiuje i przetwarza informacje z już stworzonych poradników. Nvidia twierdzi jednak, że chatbot poprzez linkowanie zapewnia również łatwy dostęp do swoich źródeł, potencjalnie generując dodatkowy ruch na stronach z poradnikami.

fot. Nvidia

Nie wiadomo jeszcze, czy wsparcie AI w grach też doświadcza halucynacji, na które, jak wiemy, cierpią generatywne chatboty. Zarówno Microsoft, jak i Nvidia twierdzą, że ich asystenci są indywidualne dostosowywani do każdej gry, a Nvidia dodaje, że twórcy gry mogą tak wytrenować AI, aby podawała wiarygodne wskazówki i porady.

Ponadto Nvidia G-Assist śledzi wydajność i analizuje specyfikację komputera, aby pomóc graczom w optymalizacji ustawień graficznych. Użytkownicy laptopów mogą być w stanie wydłużyć żywotność baterii dzięki sztucznej inteligencji pracującej nad osiągnięciem określonej liczby klatek na sekundę i zarządzającej zużyciem energii.

fot. Nvidia

G-Assist może działać lokalnie na karcie graficznej Nvidia GeForce RTX lub w chmurze. Nvidia poinformowała też serwis TechPowerUp, że sztuczna inteligencja nie obciąża karty graficznej i jej działanie w tle jest porównywalne z nagrywaniem wideo z gry.

Firma zaprezentowała również dużą aktualizację aplikacji Nvidia, która obejmuje kodowanie AV1, które umożliwia nagrywanie wideo z dużą liczbą klatek na sekundę lub mniejszych plików. Dodano również łatwe w użyciu ustawienia umożliwiające osiągnięcie celów w zakresie wydajności, mocy, temperatury i prędkości wentylatora bez narażania gwarancji karty graficznej.

Warto też przypomnieć prima aprilisowy żart sprzed lat, w którym Nvidia G-Assist potrafiło grać zamiast gracza podczas odbierania pizzy od dostawcy, czy pomagało pokonać bossa w Dark Soulsach. Ta wizja jeszcze się nie spełniła, ale kto wie, co Nvidia pokaże w przyszłości.

Zobacz także:

-

Nvidia niemal zbankrutowała przez Dreamcasta!

-

NVIDIA Blackwell: gracze muszą poczekać, priorytetem jest sztuczna inteligencja