Gra o tron - reżyser Avengers: Endgame komentuje hejt wobec finału

Gra o tron zakończyła się w maju tego roku, jednak dyskusje na temat finału nie milkną do dziś. Teraz swoje zdanie na ten temat wypowiedział Joe Russo, reżyser Avengers: Endgame.

Autopromocja

Gra o tron zakończyła się w maju tego roku, jednak dyskusje na temat finału nie milkną do dziś. Teraz swoje zdanie na ten temat wypowiedział Joe Russo, reżyser Avengers: Endgame.

Reklama

Michalina Ławicka 29 sierpnia 2019 o 19:27

Tagi: Joe Russo

Michalina Ławicka 29 sierpnia 2019 o 19:27

Tagi: Joe Russo

Reklama

Gra o tron zakończyła się po ośmiu sezonach, wywołując skrajne reakcje wśród fanów - podczas gdy jedni zaakceptowali przedstawione na ekranie wydarzenia, inni nie kryli swojego zawodu, nazywając scenariusz finałowej serii stekiem bzdur. I choć od ostatniego odcinka minęło już ładnych parę miesięcy, dyskusje na ten temat nie milkną.

Teraz o finał Gry o tron zapytany został Joe Russo, jeden z reżyserów filmu Avengers: Koniec gry. Podczas serii pytań i odpowiedzi, z publiczności padło stwierdzenie, że finał Avengers: Endgame i finał Gry o tron to wydarzenia podobnej skali - z tym, że pierwszy poradził sobie znakomicie, a drugi zupełnie nie. Russo szybko odpowiedział: "Ja tak nie uważam. Postawmy sprawę jasno, nie uważam tak". Później rozwinął swoją wypowiedź, mówiąc:

Słuchajcie, bycie artystą w erze mediów społecznościowych jest ciekawe, ponieważ widz ma w sobie niesłychane poczucie władzy nad proponowanym mu materiałem. Kiedy ja dorastałem, a Ernest Hemingway chciał napisać książkę, po prostu siadał i pisał książkę. Czytało się ją i myślało: "Super", "To świetne", "Dziękuję, Panie Hemingway, za to niezwykłe dzieło literatury". Było się wdzięcznym. A dziś - słusznie lub nie - wszędzie są te wściekłe opinie. Nauczyłem się tego, jeśli chodzi o social media - mniejszość jest najgłośniejsza i to ona napędza media. To jest niezdrowe, bo przez to nie ma się wglądu w opinię wszystkich.

Russo dodaje również, że wchodzenie do sieci i narzekanie na wszystko wymaga energii i wszyscy z nas mają energię by się tym przejmować. Wyrażając swoją osobistą opinię na temat finału Gry o tron, powiedział:

Oni podjęli decyzje takie, jakie chcieli i myślę, że ludzie mieli pretensje o to, że nie zostało to odpowiednio zaszczepione przez cały czas trwania serialu. Ja uwielbiam wszystkie ich wybory, według mnie były szalone i nieoczekiwane i właśnie tego szukam w narracjach. Ale rozumiem, dlaczego ludzie mogli czuć się zdenerwowani. Cieszę się, że nam się tak nie oberwało...

Obejrzyjcie wywiad z reżyserem. Wątek o Grze o tron wchodzi w równo w 30. minucie.

Zobacz także: