Fot. Materiały prasowe
Grzeszne wampiry zawojują kinem już w ten weekend. Ryan Coogler, twórca Czarnej Pantery, tym razem stworzył film niepowiązany z żadną franczyzą. To jednak nie oznacza, że nie zainspirował się tradycjami spopularyzowanymi przez Marvel Studios. Tak, Grzesznicy zawierają dodatkowe materiały po napisach końcowych. Wyczekujcie dwóch scen.
fot. materiały prasoweGrzesznicy - sceny po napisach
Pierwsza ze scen pojawia się w środku napisów, a druga na samym końcu filmu. Nie zamierzamy zdradzać, na czym polegają, natomiast zapewniamy, że warto na nie czekać. Pierwsza sekwencja ma związek z główną fabułą, zatem koniecznie wypada ją obejrzeć. Druga nie robi już tak dużego wrażenia, ale stanowi miły dodatek do Grzeszników, którego zdecydowanie nie chcielibyście przegapić.
Zobacz także: Grzesznicy – recenzja filmu
Przewiduje się, że niezmiernie pozytywne recenzje Grzeszników zaowocują solidnym debiutem w box office. Oczekuje się, że film zarobi 40-45 milionów dolarów w USA - choć niektórzy analitycy są jeszcze bardziej optymistyczni, prognozując 50 mln. Do tego wyniku powinno wskoczyć kolejne 10-15 mln dolarów z rynków zagranicznych. Przy tym warto wspomnieć, że budżet wyniósł podobno 90 milionów.
Grzesznicy - fabuła, obsada
Akcja Grzeszników rozgrywa się w latach 30. XX wieku na południu USA. Próbując porzucić swoje trudne życie, bliźniacy (Michael B. Jordan) wracają do rodzinnego miasta, aby zacząć od nowa i odkrywają, że czeka na nich jeszcze większe zło. Na ekranie zobaczymy również m.in. Hailee Steinfeld, która gra pewną siebie Mary.
Grzesznicy zadebiutują 18 kwietnia w polskich kinach.
Źródło: comicbookmovie.com