materiały prasowe
Tom Hanks w ramach promocji filmu Mężczyzna imieniem Otto wyjawił w rozmowie z Joshem Horowitzem w podcaście Happy Sad Confused, że prawie zagrał w Gwiezdnych Wojnach. Miał mieć cameo szturmowca Imperium w widowisku Han Solo: Gwiezdne wojny – historie. Nie udało mu się wystąpić przez konflikt w terminarzu, który zwyczajnie mu to uniemożliwił. Podkreśla, że gdyby nie to, zagrałby bez wahania. Co ciekawe, do czasu tego wywiadu ta informacja w ogóle nie przeciekła do mediów. Jak o innych cameo czytaliśmy, tak o Hanksie nigdy nie było nawet wzmianki.
Gwiezdne Wojny - słynni szturmowcy
Cameo słynnych aktorów w rolach szturmowców stało się pewnego rodzaju tradycją Star Wars od kiedy Disney tworzy różne historie. Najsłynniejszym jest sam agent 007, Daniel Craig który zagrał szturmowca w Przebudzeniu Mocy. To był ten żołnierz, na którym Rey wykonywała sztuczkę Jedi wpływając na jego umysł. Kto jeszcze zagrał szturmowca? Kevin Smith, Stephen Colbert, Ed Sheeran (zagrał też kosmitę w charakteryzacji), Karl Urban (szturmowiec, który mówi "Rycerze Ren", gdy ci go mijają) oraz także Jason Sudeikis i Adam Pally w finale pierwszego sezonu The Mandalorian. Nakręcono też cameo Toma Hardy oraz swoje epizody nagrali książęta Harry i William, ale te dwa epizody zostały wycięte.
Może kiedyś Tom Hanks dostanie rolę w Gwiezdnych Wojnach. Na kogo by pasował?
Źródło: collider.com