

Umarł król, niech żyje król. Dziś oficjalnie Max powróciło do starego nazewnictwa, a zatem HBO Max. Pod kątem proponowanych treści nie zmieniło się nic. Wszystkie poprzednio oferowane seriale i filmy na platformie Max są nadal dostępne do obejrzenia pod nowym szyldem. Ogłoszenie planów zmiany nazwy miało miejsce w maju 2025 roku. Nie czekaliśmy więc długo, aż "rewolucja" wejdzie w życie.
Squid Game podbił Netflix! Rekordowa oglądalność 3. sezonu
To nie oznacza końca zmian w polityce streamingowej HBO Max, choć kolejne są na razie odłożone w czasie. Gunnar Wiedenfels, dyrektor finansowy w Warner Bros. Discovery, zapowiadał, że sytuacja na rynku streamingowym się zmieniła, a publiczność zdecydowała, że nie chce wielu byle jakich treści, a bardziej preferuje ich mniejszą ilość, ale o zdecydowanie lepszej jakości. Przyznał również, że Warner Bros. Discovery nie wyklucza rozdzielenia w przyszłości HBO Max na serwis oferujący przede wszystkim jakościowe produkcje, z których słynie HBO, a także stawiającą raczej na ilość i prostszą rozrywkę platformę Max. Na razie jednak do tego nie doszło i wszystko znajduje się w HBO Max.
Przypominamy też komentarz Warner Bros. Discovery w sprawie samej zmiany nazwy:
Memy po ogłoszeniu zmiany nazwy Max na HBO Max
Warto też przypomnieć sobie zabawne memy, które powstały w wyniku całego zamieszania:

