Facebook może produkować własne seriale i promować swoją usługę Watch w najróżniejszy sposób, ale dopóki nie będzie miał w swoim portfolio najgorętszych tytułów, walka o klientów zainteresowanych usługami VoD nie będzie łatwa. Włodarze firmy doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego postanowili dogadać się z dostawcami płatnej telewizji. Przedstawiciele Facebooka chcieliby zaoferować swoim użytkownikom dostęp to produkcji HBO, Showtime'a oraz Starz.

Plan ludzi Zuckerberga jest dość prosty - serwis nie chce tworzyć zupełnie nowej platformy, korporacja chciałaby sprzedawać subskrypcje wspomnianych kanałów na Facebooku w zakładce filmowej Watch. Na podobnej zasadzie funkcjonuje HBO w ofercie Amazon Prime Video.

Na razie Facebook nie komentuje oficjalnie tych przecieków, ale jak poinformowali dziennikarze serwisu recode.net, rozmowy na temat nowych kanałów dystrybucji prowadzone są od kilku miesięcy. Informatorzy branżowi twierdzą, że umowy zostaną sfinalizowane w ciągu kilku tygodni, a pierwsze treści od zewnętrznych dostawców mogłyby pojawić się na Facebooku już w pierwszej połowie 2019 roku.

To partnerstwo byłoby kolejnym krokiem Facebooka na drodze do stworzenia komplementarnej usługi VoD, która mogłaby konkurować z ofertą YouTube'a czy Netflixa. Pod koniec wakacji firma otworzyła platformę filmową Watch dla użytkowników z całego świata i zapowiedziała, że wypuści kolejne sezony czterech serialów produkcji własnej. Z kolei w tym miesiącu na mocy umowy podpisanej z 20st Century Fox serwis udostępnił amerykańskim odbiorcom kilka klasycznych seriali sprzed lat: Angel, Buffy The Vampire Slayer oraz Firefly. Inwestując w starsze produkcje Facebook na pewno nie odbierze klientów Amazonowi czy Netflixowi, ale mogą one stworzyć podwaliny serwisu, który w przyszłości będzie rywalizował z największymi graczami w branży VoD. A jeśli seriale zostaną udostępnione globalnie i dodamy do tego możliwość oglądania produkcji HBO, może wyłonić nam się całkiem interesujące medium.

I co najciekawsze, wszyscy mogą na tym skorzystać. Jak twierdzą informatorzy dziennikarzy recode.net, Facebookowi bardziej opłaca się bezpośrednio sprzedawać subskrypcje do kanałów z filmami niż zarabiać na ich reklamach i odsyłać użytkowników na strony firm zewnętrznych. A użytkownicy będą mogli w przerwie przeglądania wpisów o kotach i kłótni politycznych obejrzeć odcinek Game of Thrones.