Atak przeprowadzili ludzie z OurMine, czyli hakerzy, którzy wcześniej byli odpowiedzialni za atakowanie portali społecznościowych innych dużych firm, m.in. Netflixa i YouTube. Przejęli na jakiś czas Facebooka i Twittera HBO. Potem przekazali im wiadomość, że testowali ich zabezpieczenia i jeśli chcą je poprawić, niech się z nimi skontaktują.

Przyjmuje się jednak, że nie jest on powiązany ze wcześniejszymi atakami na HBO. Rzecznik HBO powiedział, że prowadzone jest śledztwo związane z atakiem na ich media społecznościowe. Na więcej informacji przyjdzie zatem poczekać.

Zobacz także: Gra o tron – ciąg dalszy problemów HBO. 6. odcinek wyciekł przez błąd

Przypomnijmy, że hakerzy opublikowali już w sieci informacje na temat poszczególnych odcinków seriali i wciąż utrzymują, iż są w posiadaniu prywatnych danych firmy i aktorów. Ich groźby o cotygodniowej publikacji póki co się nie sprawdziły. Do sieci przedpremierowo wyciekł odcinek Game of Thrones, jednak jak się okazało, nie miało to związku z atakiem hakerskim, zaś z błędem popełnionym przez zewnętrznego odbiorcę.