Samsung miał nieco problemów ze swoim Galaxy Foldem. Przez wiele lat Koreańczycy zapewniali nas, że lada moment zaprezentują światu pierwszy telefon z giętkim wyświetlaczem, mimo to jego premiera była wielokrotnie przesuwana. Kiedy Fold w końcu trafił do recenzentów, to z powodu specyficznej konstrukcji urządzenie musiało wrócić na deskę kreślarską – wczesne modele testowe psuły się po zdjęciu foli ochronnej. A gdy udało już się pokonać wszystkie przeszkody, może okazać się, że Galaxy Fold przez dłuższy czas nie będzie miał godnego konkurenta.

Kilka miesięcy przed prezentacją Galaxy Folda firma Royole zaprezentowała co prawda własny giętki smartfon, wyprzedzając największych graczy na rynku mobilnym w wyścigu o stworzenie pierwszego urządzenia tego typu. Ale producent elastycznych wyświetlaczy nie jest głównym rywalem dla sprzętu od Samsunga, to firmy z zupełnie innych lig. Prawdziwym przeciwnikiem dla Folda miał być Huawei Mate X, jednak nie trafi on zbyt szybko do sprzedaży.

Powód? He Gang, Director of Consumer Business Huawei, stwierdził, że Mate X nie jest jeszcze gotowy na rynkowy debiut:

Jeśli ktoś liczył na to, że na jesieni dojdzie do poważnego starcia pomiędzy Samsungiem Galaxy Fold a Huaweiem Mate X, może się rozczarować. Na razie nic nie wskazuje na to, aby ten drugi sprzęt pojawił się na półkach sklepowych w ciągu najbliższych kilku miesięcy. I nie powinniśmy się dziwić ostrożności, jaka kieruje Huawei – firma nie chce powtórzyć błędu Samsunga i wypuścić tak innowacyjnego urządzenia, zanim porządnie go nie przetestuje.

Zobacz także:

-

Samsung Galaxy Fold dostępny w sklepach od września

-

Na weekend

Huawei P30 lite – jak zrobić dobre zdjęcie smartfonem