

Paul Feig to reżyser filmu Ghostbusters z 2016 roku, który nie ma na koncie jeszcze żadnego filmu superbohaterskiego pokroju produkcji MCU czy DCEU. Podkreśla jednak, że mógłby stanąć za sterami takiego filmu, ale tylko w określonych przypadkach - nie trafiają do niego historie o niezniszczalnych herosach, a raczej te bardziej ludzkie, w związku z czym zwyczajnie nie jest przekonany, czy odnalazłby się za sterami każdej z tego typu produkcji. Gdyby jednak historia go przekonała, nie miałby oporów.
Feig odniósł się również do sprawy James Gunn. Przypomnijmy, że w lipcu Marvel zwolnił filmowca ze stanowiska reżysera filmu Strażnicy Galaktyki 3, a echa tej decyzji nie milkną aż do dzisiaj. Ten temat jest nieustannie poruszany w świecie filmowym - nadal nie wiadomo, kto obejmie stery w produkcji jeżeli rzeczywiście Gunn nie otrzyma drugiej szansy. Reżyser Ghostbusters został zapytany, czy mógłby spróbować swoich sił właśnie w tej produkcji, na co odpowiada:
Nowym filmem Feiga będzie A Simple Favor z Blake Lively i Anną Kendrick. Produkcja zadebiutuje w USA 14 września.
Źródło: comicbook.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

