

Jerzy Skolimowski miał wyreżyserować film zatytułowany Angel of Death ze scenariuszem napisanym przez hollywoodzkiego aktora, Shia LaBeoufa. Możliwe jednak, że wcale do tego nie dojdzie, choć produkcja otrzymała rzekomo fundusz w wysokości 1.5 mln dolarów. Zdaniem World of Reel kością niezgody są warunki współpracy pomiędzy polskim reżyserem, a amerykańskimi producentami. Wedle plotek nie zgadza się on na niektóre kompromisy konieczne do stworzenia całego dzieła. Projekt trafił na ślepy zaułek i nie wiadomo, czy w ogóle zostanie zrealizowany.
To nowy kinowy król dinozaurów? Ten film ma lepsze opinie widzów od ostatniego Jurassic World
Inną kwestią był udział aktora w produkcji. Shia LaBeouf napisał scenariusz, ale nie jest pewne, czy miał wziąć udział w produkcji opowiadającej o Dr. Miklosie Nyiszli - żydowskim patologu uwięzionym w obozie koncentracyjnym Auschwitz, który został zmuszony do pomocy niesławnemu i okrutnemu doktorowi Mengele w przeprowadzaniu nieludzkich eksperymentów na więźniach.
Przyszłość projektu stoi aktualnie pod znakiem zapytania.
Źródło: worldofreel.com


