Burza wokół serialu Iron Fist trwa już od jakiegoś czasu. Przypomnijmy, że część krytyków - wśród nich tacy, którzy nie mieli nawet okazji zapoznać się z produkcją - zarzuca twórcom, iż na ekranie będzie promowany wizerunek "białego wybawiciela", który uratuje świat przed zagładą. Co więcej, niektórzy komentatorzy uważają, że obsadzenie Finn Jones w tytułowej roli było błędem, a Iron Fista powinien sportretować któryś z amerykańskich aktorów azjatyckiego pochodzenia. Do tej sprawy odniosła się serialowa Colleen Wing, Jessica Henwick:

Jestem Azjatką i jestem aktorką. Jeśli ktokolwiek to rozumie, taka właśnie jestem. Musiałam zmagać się z różnymi problemami w trakcie kariery. Pracuję już od ośmiu lat i na własnej skórze doświadczyłam różnych rozbieżności czy innych dysproporcji w pokazywaniu na ekranie Azjatów - właściwie czasem możemy tu mówić o braku ich reprezentacji. Jednakże widziałam, co Finn dał z siebie w tej roli i naprawdę szczerze wierzę w to, że zaraz zatka usta wszystkim krytykom. Na miłość boską - co z tego, że on nie jest Azjatą?

Zobacz także: Finn Jones o tym, czy serial Iron Fist powiela stereotypy rasowe

Iron Fist zadebiutuje na Netflixie już w najbliższy piątek.