Joel Edgerton: większość swojej kariery zawdzięczam George'owi Lucasowi
Joel Edgerton w jednym z wywiadów przyznał, że rola Owena Larsa w uniwersum Gwiezdnych Wojen otworzyła mu wiele drzwi i dużo zawdzięcza George'owi Lucasowi.
Joel Edgerton w jednym z wywiadów przyznał, że rola Owena Larsa w uniwersum Gwiezdnych Wojen otworzyła mu wiele drzwi i dużo zawdzięcza George'owi Lucasowi.
Joel Edgerton po raz pierwszy zagrał wuja Luke'a Skywalkera, Owena Larsa w 2002 roku w filmie Gwiezdne wojny: Część II - Atak klonów. Następnie powtórzył tę rolę w serialu Obi-Wan Kenobi. Aktor przyznał w jednym z wywiadów, że tamto widowisko i twórca Gwiezdnych Wojen, George Lucas w znacznym stopniu przyczynili się do rozwoju jego kariery.
W rozmowie z NME powiedział, że wiele mu zawdzięcza i jest mu bardzo wdzięczny, że dał mu wtedy to aktorskie zadanie.
Choć zaznaczył, że wiele zawdzięcza Lucasowi, wcale nie był od razu tak zdeterminowany, aby powtórzyć rolę w serialu Disney+. Przyznał, że nie palił się do powtarzania rzeczy, które robił tyle lat temu. Dodał też, że zawsze żartował na temat wujka Owena i nazywał go najnudniejszą postacią w historii Gwiezdnych Wojen. Ostatecznie jednak dostrzegł w tym okazję, aby dodać do tej postaci nieco więcej głębi. Chciał też i prosił o to scenarzystów, aby Owen miał chociaż jedną scenę, w której będzie mógł pokazać swoją odwagę.
Scenarzyści doprowadzili do tego momentu, a Owen stanął w konkury z Revą, graną przez Moses Ingram.
Źródło: hollywoodreporter.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat