Jeszcze wczoraj produkcja Sandman wydawała się podążać w odpowiednim kierunku. Wtedy ogłoszono, że scenarzystą ekranizacji popularnego komiksu Neila Gaimana został Eric Heisserer. Dziś okazuje się, że zaangażowany od jakiegoś czasu w projekt Joseph Gordon-Levitt, który miał film reżyserować i zagrać w nim główną rolę opuścił produkcję o czym poinformował na Facebooku.

- Jakiś czas temu David Goyer i ja rozpoczęliśmy współpracę z Warner Brothers, która miała zaowocować adaptacją Sandmana Neila Gaimana. Mając samego autora na pokładzie, zatrudniliśmy rewelacyjnego scenarzystę Jacka Thorne'a i rozpoczęliśmy trudną pracę adaptacji jednej z najbardziej cenionych i rewolucyjnych tytułów w historii komiksu. Byłem zadowolony z kierunku, w którym produkcja podążała, ale cały czas sporo pracy było przed nami.

Ostatnio prawa do materiału (wraz z resztą projektów Vertigo) przeszły do należącej do Warner Bros. New Line Cinema. i wtedy zdałem sobie sprawę, że ludzie z New Line i ja mamy inne spojrzenie na Sandmana. Więc, niestety, zdecydowałem wycofać się z projektu.  Życzę wszystkiego co najlepsze ekipie, która ruszy dalej z projektem.

Czytaj także: Zdjęcia z z filmu 10 Cloverfield Lane

Prawa do New Line przeszły już kilka miesięcy temu i wygląda na to, że już wtedy Gordon-Levitt podjął decyzję, lecz wraz z nowymi informacjami postanowił wreszcie podzielić się nią ze wszystkimi. Tym samym Sandman pozostaje bez reżysera, choć pewnie nie na długo, akurat gdy produkcja ruszyła z miejsca.