Fot. Materiały prasowe

Powiedzieć, że po Czarownicy niemal wszystkie aktorskie wersje bajek Disneya są pod ostrzałem, to wciąż eufemizm. Wielu fanom nie podoba się to, w jaki sposób są uwspółcześniane klasyki, a także fakt, że dostajemy coraz mniej nowego i świeżego materiału, bez przerwy przetwarzając stary. Jednak nawet w obliczu kontrowersji, jakie wywołała chociażby niedawno Mała Syrenka, najbardziej znienawidzone live-action Disneya może być dopiero przed nami. Wszystko dzięki najnowszym doniesieniom o Królewnie Śnieżce.

Królewna Śnieżka - zdjęcie krasnoludków

Na początku fanom nie spodobał się casting Rachel Zegler, która nie ma "cery białej jak śnieg", tak jak w oryginale. Ta kwestia została jednak zepchnięta na dalszy plan, gdy w Sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia siedmiu krasnoludków, a przynajmniej bohaterów, którzy mają ich zastąpić. Jak widać poniżej, postacie na fotografii mają różne kolory skóry, płeć i wzrost. I w niczym nie przypominają klasycznych towarzyszy Królewny Śnieżki. 

TheDisinsider, opierając się na swoich własnych źródłach, uważa że w live-action towarzysze Królewny Śnieżki będą stworzeni za pomocą efektów komputerowych, a osoby widoczne na zdjęciach pełnią jedynie rolę statystów, wypełniających miejsce na ekranie, by potem można było ich zamienić na postacie CGI. Teraz jednak pojawiło się inne wytłumaczenie ze strony MyTimeToShineHello, znanego i rzetelnego insidera.

Królewna Śnieżka - kto zastąpi krasnoludki? 

MyTimeToShineHello donosi, że towarzyszami Królewny Śnieżki w live-action Disneya będą postacie znane jako Bandyci. Mają przypominać Robin-Hooda: okradać Złą Królową, by nakarmić biednych.

Co ciekawe, jeden z nich, Jonathan, miałby być ukochanym Królewny Śnieżki. W oryginale bohaterka zakochała się w księciu.

Zobacz także:

-

Królewna Śnieżka - tak wyglądają następcy krasnoludków z filmu aktorskiego? Fani krytykują

-

Królewna Śnieżka: Gal Gadot świętuje 85. rocznicę filmu. Opublikowała post na Instagramie