

W ostatnich sekundach filmu Rogue One: A Star Wars Story widzieliśmy młodą księżniczkę Leię. Jej twarz była efektem komputerowym. Natomiast na planie grała ją Ingvild Deila, która miała na twarzy specjalne znaczniki. Potem spece z ILM nałożyli na jej twarz oblicze Carrie Fisher w roli młodej Lei.
Zobaczcie, jak to wyglądało na planie:
Pokazano też nowe zdjęcia z planu z udziałem Guya Henry'ego, który był ciałem Tarkina. Tutaj również postać została potem stworzona efektami komputerowymi.
Czytaj także: Producent o końcu wątku Maula ze Star Wars Rebeliantów
Źródło: gamesradar.com / zdjęcie główne: Lucasfilm

