Variety.com donosi, że Daniel Day-Lewis ogłosił, że przechodzi na aktorską emeryturę po premierze jego nadchodzącego filmu Phantom Thread. Jego rzeczniczka prasowa opublikowała na tym portalu oświadczenie w imieniu aktora.

- Daniel Day-Lewis nie będzie dłużej pracować jako aktor. Jest niezwykle wdzięczny wszystkim współpracownikom i widzom za te wszystkie lata. To jest prywatna decyzja, więc ani on ani jego rzecznicy nie będą więcej komentować tego tematu - czytamy w oświadczeniu.

Jako aktor grał rzadko i był znany z uważnego dobierania każdej roli. Zaowocowało to pięcioma nominacjami do Oscara za filmy: My Left Foot: The History of Christy Brown, In the Name of the Father, Gangs of New York, There Will Be Blood i Lincoln. Zdobył z tych nominacji trzy statuetki. Znamy go także z komercyjnych hitów Nine oraz The Last of the Mohicans.

Czytaj także: Reżyserzy filmu o Hanie Solo zwolnieni

Nadchodzący Phantom Thread to nowy film Paul Thomas Anderson, z którym aktor zrobił wspomniany There Will Be Blood. Bohaterem jest krawiec pracujący dla rodziny królewskiej i elity Londynu w latach 50. ubiegłego wieku.

Każdy film aktora był wielkim wydarzeniem z uwagi na jego osobę. Jego ostatnie dzieło będzie tym bardziej wzbudzać wielkie zainteresowanie.