Kilka dni temu informowaliśmy Was, że Jay Oliva, reżyser licznych animacji opartych na komiksach DC i autor grafik koncepcyjnych do filmu Justice League, uważa, iż w Warner Bros. pojawiło się swego czasu sporo nacisków na to, by wizję Zack Snyder zmienić na dzieło bardziej przypominające kolejne odsłony MCU. Filmowiec raz jeszcze zabrał głos w całej sprawie w czasie dyskusji na Twitterze, gdzie jeden z fanów starał się przekonać, że wersja reżyserska produkcji nigdy nie istniała. Oliva odpowiedział w ostrych słowach, piętnując powtarzanie plotek rozpowszechnianych przez blogerów. Całkiem przekonująco tłumaczy on, że wariant Snydera musi istnieć, bo inaczej reżyser nie miałby co pokazać włodarzom wytwórni.

Rewelacje Olivy łączą się z doniesieniami sprzed blisko 1,5 roku - w sieci pojawiło się wówczas sporo informacji na temat tego, że Snyder faktycznie pokazywał swoją wersję decydentom. Nie ma w tym fakcie nic szczególnego; w Hollywood to powszechnie przyjęta praktyka. Warto jednak przypomnieć inne słowa Olivy sprzed kilkunastu tygodni, gdy twierdził on, że szanse na pokazanie wariantu Snydera są "minimalne".

Zobacz także:

-

Liga Sprawiedliwości – była presja, by wersja Snydera przypominała MCU

-

Darkseid jak Thanos? Powód bitwy z Ligi Sprawiedliwości miał być inny