W jednej z komiksowych serii Marvel zaprezentował czytelnikom prawdopodobnie najsilniejszego superbohatera wszech czasów.
Kilkanaście dni temu informowaliśmy Was już o komiksowej serii
Thor - jej tytułowy bohater wraz z garstką ocalałych żyje w ostatniej wiosce na Ziemi. W poszukiwaniu śladów życia rusza w podróż po Kosmosie; natrafia tam na Wolverine'a, ostatniego dzierżyciela wszechpotężnej mocy Phoenixa. Pomiędzy herosami dochodzi do potężnego starcia, w którym atakują oni z mocą całych galaktyk, a komety traktują jak śnieżki. Więcej o tej bitwie przeczytacie
tutaj.
Watęk ten zostaje rozwinięty w 6. zeszycie serii. Marvel zdecydował się rozpocząć jego akcję tam, gdzie zakończyła się poprzednia odsłona - w momencie, gdy Logan pokonuje boga burzy i piorunów. Thor ostatecznie przeżyje, gdyż na horyzoncie pojawiło się znacznie większe zagrożenie dla dogorywającego Wszechświata; jest nim Doktor Doom. Złoczyńca kumuluje w sobie moc całej rzeszy postaci, jak choćby Iron Fista, Doktora Strange'a, Starbranda, Ghost Ridera i wielu, wielu innych. Celem antagonisty jest przejęcie dwóch ostatnich potęg, w jakich posiadanie jeszcze nie wszedł: mocy Phoenixa, jak również Wszechojca Asgardu. Doom atakuje Ziemię, a przebywające tam wnuczki tytułowego bohatera nie są w stanie powstrzymać jego działania. Ostatecznie Thor przekonuje Wolverine'a do wspólnej walki z wrogiem.
Już początek bitwy angażuje umysł czytelnika: Doom spala Logana za pomocą potężnego ognia, a naszym oczom ukazuje się szkielet Rosomaka. Żyjący jeszcze Wolverine zdaje sobie sprawę, że w ten sposób złoczyńca nie zostanie pokonany. Poświęca więc siebie, posyłając moc Phoenixa w kierunku Mjolnira. Tym samym Thor staje się "potężnym ptakiem, zapowiadającym burzę z piorunami, królem Phoenixem, bogiem ognia" - herosem o mocy, jakiej świat Marvela jeszcze nie widział. Jego starcie z Doomem dopiero się rozpoczęło; Thor uderzeniem posłał przeciwnika w kierunku jądra Ziemi. Ich walka trwała przez całe stulecia. Wszystko wskazuje na to, że superbohater wyszedł z niej zwycięsko i mógł sprawić, że życie na naszej planecie rozkwitnie na nowo.
Tak przebiegały opisane wyżej wydarzenia:
Komiks zadebiutował na amerykańskim rynku wczoraj.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h