Jessica Henwick, znana z Matrix Zmartwychwstania, w rozmowie z The Hollywood Reporter przyznała, że miała szansę zagrać Xialing w filmie Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni. Jednak niechętnie podchodziła do tego pomysłu, ponieważ nie chciała w ten sposób między innymi uniemożliwić sobie powrotu do postaci Colleen Wing, w którą wcielała się w serialu Iron Fist. I choć to nie był główny powód, dla którego odmówiła, to brała pod uwagę fakt, że jeśli zgodziłaby się na propozycję Marvela, to mogłaby się pożegnać z tamtą bohaterką. Wielu fanów spekulowało wcześniej, że to właśnie z Colleen Wing aktorka zrobi swój debiut na dużym ekranie w MCU. Poniżej są zakryte spojlery do Spider-Man: No Way Home
Kocham Colleen Wing. Zmieniła moje życie. Oczywiście, gdybym miała szansę ponownie ją zagrać, to bym ją wykorzystała, jednak nie wiem, na ile jest to możliwe. Charlie Cox wiedział o swojej szansie lata temu. Już miał pojęcie, co się dzieje. Myślę, że wiedziałabym teraz, gdyby były jakieś plany na przyszłość z Colleen. 
To na pewno interesująca informacja, jeśli chodzi o powrót Charliego Coxa w Spider-Man: No Way Home, ponieważ oznacza, że Marvel Studio miało duże plany dotyczące Daredevila w MCU od dłuższego czasu.  Na pytanie, czy znów zagra Colleen Wing, Jessica Henwick nie była zbyt optymistyczna. 
To byłoby świetne! Gdyby to był właściwy moment i właściwy projekt, pewnie. Kocham ją. Ale zobaczymy. Dałam jej szczęśliwe zakończenie. Żyje dobrze w Nowym Jorku z Misty i prowadzą razem biznes. Więc jest jej dobrze w miejscu, w którym ją zostawiłam. 
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj