Na nowe „Mirror’s Edge” możemy poczekać znacznie dłużej
Karl-Magnus Troedsson z DICE zdradził, że nowe Mirror's Edge ukaże się dopiero wtedy, kiedy będzie gotowe, a że obecnie nad grą pracuje niewielki zespół programistów może to potrwać dłużej, niż byśmy tego chcieli.
Karl-Magnus Troedsson z DICE zdradził, że nowe Mirror's Edge ukaże się dopiero wtedy, kiedy będzie gotowe, a że obecnie nad grą pracuje niewielki zespół programistów może to potrwać dłużej, niż byśmy tego chcieli.
Reboot / prequel Mirror's Edge to jedna z bardziej wyczekiwanych gier tej generacji i wiele wskazuje na to, że gracze będą musieli na nią poczekać znacznie dłużej, niż by tego chcieli. Karl-Magnus Troedsson z DICE w rozmowie z serwisem gamespot.com zdradził, że nad grą pracuje niewielka grupa programistów, a to naturalnie wiąże się z wolnymi pracami. Jest to jednak celowe i ma swoje zalety.
Twórcy nie chcą popełnić tego samego błędu, jaki przytrafił im się przy okazji Battlefielda 4, który na bieżąco jest łatany, aby gra mogła być grywalna w trybie multiplayer. Daliśmy im wolną rękę - mówi Troedsson. - Mają tyle czasu ile tylko zapragną - dodaje. To oraz pokazanie konceptów na E3 wskazują, że przed grą jeszcze długi okres developingu.
Poznaliśmy również wstępny zarys zmian, jaki dotknie nową część "Mirror's Edge". Szef DICE wspomina o zmianach w systemie walki, która ma być jeszcze lepsza od tej z pierwszej gry, a także ma dostarczać jeszcze więcej funu. Wstępny projekt zakłada także, że gra nie będzie korzystała z rozszerzonej rzeczywistości wirtualnej, jaką mają oferować hełmy VR.
Źródło: gamespot.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1991, kończy 33 lat
ur. 1947, kończy 77 lat
ur. 1955, kończy 69 lat