Naukowcy chcą ulepszyć pszczoły wyposażając je w elektroniczne plecaki
Wizja roju pszczół podłączonego do internetu powoli staje się rzeczywistością. Amerykańscy naukowcy pracują nad miniaturowymi czujnikami, dzięki którym owady mogłyby monitorować jakość upraw.
Wizja roju pszczół podłączonego do internetu powoli staje się rzeczywistością. Amerykańscy naukowcy pracują nad miniaturowymi czujnikami, dzięki którym owady mogłyby monitorować jakość upraw.
Scenarzyści Black Mirror nakreślili wizję świata, w którym wymierające pszczoły zastąpiono rojami mechanicznych owadów. Współczesna technologia jest zbyt słabo rozwinięta, aby urzeczywistnić ten projekt i prawdopodobnie minie jeszcze wiele lat, zanim zbliżymy się choć o krok do realiów zaprezentowanych w serialu. Największym ograniczeniem są przestarzałe baterie - nie dysponujemy tak wydajnym źródłem energii, które pozwoliłoby miniaturowym mechanicznym owadom przebywać przez wiele godzin w powietrzu. Nawet najlepsze drony zasilane elektrycznie przepracują bez ładowania co najwyżej pół godziny. Ale naukowcy znaleźli inny sposób, aby wykorzystać owady do zbierania danych.
Badacze z University of Washington opracowali zminiaturyzowane czujniki elektroniczne w formie plecaków, które można przyczepić do ciała pszczół. Urządzenia te są tak małe i lekkie - ważą jedynie 100 miligramów - że nie utrudniają owadom życia i pracy. A w pełni naładowane pozwolą monitorować stan upraw przez siedem godzin bez przerwy. Co więcej, nie trzeba ich wymieniać po każdym locie. Czujnik wyposażono w system ładowania bezprzewodowego. Kiedy pszczoła wróci do ula, plecak zostanie automatycznie naładowany, a zebrane dane przesłane do serwera centralnego.
Za wysoką energooszczędnością układu kryje się prosta sztuczna - sprzęt nie wykorzystuje do monitorowania pozycji owadów klasycznego, prądożernego modułu GPS. Zamiast niego naukowcy proponują wykorzystanie sieci anten, które emitowałyby sygnały radiowy. Plecak na ciele owada analizowałby ich siłę i na tej podstawie wyliczał swoją pozycję w przestrzeni.
Jeśli takie czujniki weszłyby do powszechnego użytku, rolnicy mogliby wykorzystać je do zbierania informacji o wilgotności i temperaturze powietrza oraz naświetleniu poszczególnych pól uprawnych. Ta technologia miałaby oczywiście spore ograniczenia. Każdy plecak gromadziłby co najwyżej 30 Kb danych, a pomiar może być prowadzony wyłącznie na polach wyposażonych w sieć anten. Gdyby pszczoła wyleciała poza ich zasięg, nie zebrałaby żadnych przydatnych danych.
Mimo tych ograniczeń elektroniczne plecaki wydają się doskonałym zamiennikiem dla obecnej generacji dronów rolniczych. Działają w zasadzie bezobsługowo, zbierają dane automatycznie i pozwalają przez długie godziny monitorować stan poszczególnych upraw.
Źródło: The Verge / Zdjęcie: Pixabay
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat